Reklama

Jak zapracować na transfer do dość silnego zagranicznego zespołu? Objaśnia Waldemar Sobota

redakcja

Autor:redakcja

29 grudnia 2017, 09:34 • 1 min czytania 16 komentarzy

Waldek Sobota był uważany za jeźdźca bez głowy i za takowego będzie uznawany przez wiele lat. Wiadomo, czasami udawało mu się dodać do swojej szybkości coś ekstra, ale nie było to na tyle częste, żeby któryś z zespołów zza granicy mógł się po skrzydłowego zgłosić. Sobota zapewnił sobie przejście do Brugii głównie poprzez bezpośrednie starcie w Belgii. Zapraszamy na pierwszy akord „Waldek-show”. 

Jak zapracować na transfer do dość silnego zagranicznego zespołu? Objaśnia Waldemar Sobota

Niewiele osób sądziło, że borykający się z problemami finansowymi, ale również i boiskowymi Śląsk Wrocław będzie w stanie przejść Club Brugge. Klub z wyrobioną marką, który co roku walczy o najwyższe cele w lidze belgijskiej to jednak nie pasterze z Albanii. W rewanżu na wyjeździe, strzelanie dla wrocławian zaczął właśnie Sobota. Genialne podanie Kaźmierczaka, a Waldek przyjął i ze stoickim spokojem wykończył akcję płaskim uderzeniem.

Najnowsze

1 liga

Królewski: Miałem sygnały o planach wpływania na służby, by finał PP się nie odbył

Paweł Paczul
0
Królewski: Miałem sygnały o planach wpływania na służby, by finał PP się nie odbył
Polecane

KRÓLEWSKI: UWAŻAM, ŻE W SPADKU WISŁY JEST 100% MOJEJ WINY

Paweł Paczul
0
KRÓLEWSKI: UWAŻAM, ŻE W SPADKU WISŁY JEST 100% MOJEJ WINY

Komentarze

16 komentarzy

Loading...