Reklama

Paweł, tu się namówili, żeby spuścić ci łomot. Nie ruszaj się na miasto!

redakcja

Autor:redakcja

08 listopada 2017, 10:03 • 1 min czytania 6 komentarzy

– Wisła zdobywała mistrzostwo przy Łazienkowskiej, trenerem był Nawałka. Z trybun leciały w jego kierunku cegłówki. Wtedy było mi wstyd. Oczywiście miałem też przygody z kibicami Wisły: raz mi jeden powiedział, że mnie zabije. Pamiętam jak pracowałem w Canal+, studio po mistrzostwie Wisły robiliśmy na Sukiennicach. Zaczęli mnie wyzywać, rzucać we mnie jakimiś deskami. Podchodzi do mnie kierownik produkcji: – Paweł, tu się namówili, żeby spuścić ci łomot. Nie ruszaj się na miasto! Nie dość, że ruszyłem na miasto, to jeszcze potańcowałem z Cupiałem do północy, a kibice zaprosili mnie na noc po Krakowie – mówił rok temu niepodrabialny Paweł Zarzeczny.

Paweł, tu się namówili, żeby spuścić ci łomot. Nie ruszaj się na miasto!

Najnowsze

Polecane

Majchrzak: Udowodniłem, że jestem niewinny. Nie należy mi się łatka dopingowicza

Sebastian Warzecha
1
Majchrzak: Udowodniłem, że jestem niewinny. Nie należy mi się łatka dopingowicza

Komentarze

6 komentarzy

Loading...