
weszlo.com / Weszło
Opublikowane 01.08.2017 14:52 przez
redakcja
Arkadiusz Aleksander, dyrektor sportowy Sandecji Nowy Sącz, napisał na Twitterze: my swój cel z Adu osiągnęliśmy już pięć minut po jego wylądowaniu na lotnisku. Ta dość szczera wypowiedź nie pozostawiała złudzeń – Adu nie przyleciał tutaj po koronę króla strzelców, ale w pierwszej kolejności – po to, by zrobić wokół Sandecji szum, by pokazać jej ambicje, odwagę i możliwości. Nie oceniamy, czy takie podejście na pewno jest słuszne, ale jedno jest pewne – przeczucia nie zawiodły byłego piłkarza z Nowego Sącza.
Całość na pewno wyobrażali sobie w Nowym Sączu nieco inaczej. „Adu joins polish club, Sandecja”, „Adu wants to show his class once again in Poland” i tak dalej. Dział ciekawostek w Daily Mail, w Telegraph, może nawet w Guardianie. Radosław Mroczkowski zadbał jednak, by przekaz nie był tak banalny. Z działu ciekawostek informacja przesunęła się w pobliże „piłkarskich jaj”. Odpalamy dzisiaj Internet i faktycznie – Nowy Sącz na czołówkach w Europie.
Whoateallthepies.tv
Daily Mail
SPORTBible
ESPN
L’Equipe
Voetbal International
Tipsbladet
Sky Sports
The Sun
***
Szczerze? Jeśli chodziło o wykazanie potencjalnym sponsorom, że nazwa „Sandecja” pada w światowych mediach, to trener Mroczkowski wykonał nieprawdopodobną robotę. Słowa o „Franku Adu” oraz „starym odkurzaczu” są skrojone pod media pokroju The Sun. Nie jesteśmy w stu procentach pewni, czy sam transfer Adu do Nowego Sącza uzyskałby taki rozgłos. Ale już transfer w takich okolicznościach, z takimi wypowiedziami, z taką aferą wokół niego? O tak, o tym chcą pisać media, o tym chcą czytać użytkownicy portali.
Zastanawiamy się jedynie – czy na pewno marka „Sandecja Nowy Sącz” będzie dzięki temu wywoływać podziw i szereg skojarzeń wśród kibiców z Anglii czy Holandii? Czy na pewno całość zadziała na korzyść rozpoznawalności absolutnego debiutanta w Ekstraklasie? Z drugiej strony – swego czasu pół świata pisało o modelce Playboya rządzącej klubem (Warta) czy wsi w Ekstraklasie (Nieciecza). Nie zauważyliśmy, by te dziesiątki artykułów miały jakikolwiek wpływ na rzeczywistość i codzienność w klubach. Podobnie będzie pewnie z „Sączersami”.
Opublikowane 01.08.2017 14:52 przez
To jakiś bełkot.
Treść usunięta
niestety w XXI wieku już od dawna obowiązuje hasło „nieważne jak, ważne żeby mówili”
Prócz ćwoków z Tipsbladet nie przekręcono nazwy klubu więc gra!
„It is better to be infamous than to never be famous at all.” – Roger Stone.
Tak btw polecam dokument o nim na Netfliksie 😉
Łasicę z trzema dupami to bym chętnie zobaczył hasającą po polskich murawach!
Czy w czasie badań w Sączu zostanie ustalony prawdziwy wiek tego „fajnego chłopaka” z USA via Ghana?
Treść usunięta
Ponoć na takie badanie wieku trzeba się zgodzić, a matka tego gościa nie dała na to zgody jak był dzieckiem, z ciekawostek, przestał rosnąc jak miał 14 lat, oficjalnie, a pewnie miał ze 20 wtedy…
Treść usunięta
Jest jeden sposób by ocenić wiek murzyna: kroić na pół i liczyć słoje.
Metodą datowania węglem?
piekne
Treść usunięta
„Adu nie przyleciał tutaj po koronę króla strzelców, ale w pierwszej kolejności – po to, by zrobić wokół Sandecji szum, by pokazać jej ambicje, odwagę i możliwości.”
By pokazać jej AMBICJE, ODWAGĘ I MOŻLIWOŚCI
Haha 🙂 Wzięcie na testy gościa, który od prawie roku nie grał w piłkę, a wcześniej został odpalony po 5 meczach z półamatorskiej ligi fińskiej ma być dowodem na AMBICJE, ODWAGĘ I MOŻLIWOŚCI? To kto będzie następny, by potwierdzić te MOCARSKIE AMBICJE I GIGANTYCZNE MOŻLIWOŚCI? Odrzutek ze spadkowicza tej groteskowej liga armeńskiej? Czy może pójdą jeszcze dalej i sprowadzą Tomasza Karolaka?
„Nie oceniamy, czy takie podejście na pewno jest słuszne”
Cholera, gdzie jest stare weszło? W normalnych okolicznościach ten cały dyrektorek z miastowego nadania zostałby tutaj zmieszany z błotem, a każda jego idiotyczna wypowiedź zostałaby obśmiana na wszelkie możliwe sposoby. Pewnie byłoby im mało i dzwoniliby jeszcze do gościa śmiejąc mu się do słuchawki, a na twitterze rozkręcaliby dalej bekę pod odpowiednim hashtagiem… A tutaj co mamy? „Nie oceniamy, czy takie podejście NA PEWNO jest słuszne”… Czyli – prawdopodobnie jest, ale nie mamy pewności… Kurwa, serio? 🙂 Takich pleców na weszło nie mają nawet Czesław Michniewicz i Radosław Matusiak razem wzięci.
„Zastanawiamy się jedynie – czy na pewno marka „Sandecja Nowy Sącz” będzie dzięki temu wywoływać podziw i szereg skojarzeń wśród kibiców z Anglii czy Holandii? Czy na pewno całość zadziała na korzyść rozpoznawalności absolutnego debiutanta w Ekstraklasie?”
Z pewnością. To naprawdę świetna promocja Sandecji. „Patrzcie ludzie, chcemy testować grubego murzynka ściągniętego z piłkarskiego niebyt, który ostatnio sprzedawał odkurzacze. Piszcie o nas, chcemy rozgłosu, niech wszyscy wiedzą, że jesteśmy niepoważnym klubem i każdy parodysta ma szanse wpaść do nas na testy.” Teraz na pewno sponsorzy walą do Nowego Sącza drzwiami i oknami. Każda szanująca się firma marzy o współpracy z takimi profesjonalistami i geniuszami marketingu, którzy właśnie w ten sposób manifestują swoją AMBICJĘ, ODWAGĘ I MOŻLIWOŚCI.
Dzięki weszło za ten kolejny fantastyczny artykuł, to wasze teksty pozwoliły mi zrewidować swój pogląd na działania sympatycznego beniaminka z Nowego Sącza. AMBICJA, ODWAGA, MOŻLIWOŚCI – od dzisiaj te trzy słowa będą mi się kojarzyć z Sandecją i jej dyrektorem sportowym. I to wszystko dzięki wam i waszym rzetelnym artykułom na temat ruchów marketingowo-transferowych nowosądeckiego klubu.
Treść usunięta
Sama informacja, że trener go nie chciał nie jest niczym nowym ani wyjątkowym. Z tych po angielsku tylko w jednej ten vacuum cleaner.
Właśnie napisałem nic nieznaczący komentarz do nic nie wnoszącego artykułu o nic nie znaczących wydarzeniach.
Treść usunięta
Jeżeli Aleksander jest przełożonym Mroczkowskiego, a zakładam, że jest, to w każdej normalnej firmie, takie zachowanie podwładnego, wobec przełożonego, skutkowałoby surowymi sankcjami służbowymi wobec podwładnego, ze zwolnieniem włącznie. Pytanie, czy Sandencja jest „normalną firmą”?
No i Mroczkowski właśnie leci ze stanowiska. Ma go zastąpić Bartoszek.
A wiesz? Rano przy kawie sobie pomyślałem, że Mroczkowskiego powinni za takie akcje wypieprzyć (klasyka braku lojalności) i jeśli tak się stanie, to pewnie na karuzelę wskoczy Bartoszek! Chyba zagram w totka!
Zawsze mnie zastanawiało, czemu niektórzy ludzie dokładają bezwiednie „N” do nazwy „Sandecja” czyniąc z niej „Sandencję”…
W moim przypadku, to czysta ignorancja i całkowicie poważnie dziękuję, za zwrócenie mi na to uwagi!
Jak mozna sie ineteresowac pilka i nie potrafic poprawnie napisac nazwy zespolu z rodzimej najwyzszej ligi kurwa?! Ja rozumiem jeszcze jakies Stromsgodsoet (pisze z glowy, zaraz sie sprawdze z ciekawosci)czy inny Zeleznijcar(znow z glowy).
Na całe szczęście pan Mroczkowski żegna się z klubem. Trochę zimnej wody na jego wypełniony wodą sodową łeb mu się przyda. Ma go zastąpić Bartoszek. Mroczkowski zrobił z siebie głupka. A taki był pewny siebie… 😉
Gino Lettieri lubi to…
Gdyby zatrudnili jakąś gwiazdkę porno w roli masażystki też byłby szum.
I wzrosła by ilość drobnych urazów w drużynie…
Wiesz jakie apanaże takie gwiazdki kasują miesięcznie? Z miejsca taka stałaby się najlepiej opłacaną osobą w polskiej piłce klubowej 😉
I w tym momencie Mroczkowski powinien zostać WYPIERDOLONY dyscyplinarnie.
Jak Mroczkowskiego zwolnią, to pewnie murzynek dostanie 5 letni kontrakt
Treść usunięta
To już po testach, nawet murzynek nie wybiegł na trening. Może skupic się na sprzedazy AGD na fb.