Reklama

Skok w tył dwóch pucharowiczów. Co poszło nie tak w Lubinie i Krakowie?

redakcja

Autor:redakcja

01 maja 2017, 12:02 • 3 min czytania 19 komentarzy

Drużyna, na której mecze czekało się bez obaw, że trzeba będzie przez 90 minut zgrzytać zębami od nadmiaru piachu sypniętego w oczy. Zespół, którego bał się każdy w naszej lidze, pogromca mistrza i wicemistrza na ostatniej prostej sezonu i jednocześnie zespół, który potrafił wygrać najwięcej meczów w grupie mistrzowskiej, wskakując tym samym na najniższy stopień podium. Oto Cracovia i Zagłębie 2015/16. Zespoły, których – niestety – dziś już z nami nie ma.

Skok w tył dwóch pucharowiczów. Co poszło nie tak w Lubinie i Krakowie?

Smutek. Nostalgia. Tęsknota. Te słowa najlepiej oddają to, co muszą czuć kibice „Pasów” i „Miedziowych”, gdy przypominają sobie, jak ich zespoły biły się o trzecie miejsce w lidze. Pozbawiając przy tym pucharowych nadziei między innymi Lechię Gdańsk. Jak z jednej strony kosili Jendrisek, Rakels, Cetnarski czy Kapustka, a z drugiej jak działała jednoosobowa machina kreatywna w postaci Filipa Starzyńskiego. Jednego z najlepszych pomocników w lidze, który potrafił we właściwym momencie pociągnąć za właściwe sznurki i wypuścić w bój kolegów lub samemu przesądzić oo losach meczu. Oni wszyscy sprawiali, że nawet poniedziałkowe popołudnia z ekstraklasą potrafiły się stać naprawdę znośne.

Dziś tak naprawdę można mieć sporo wątpliwości, czy jest jakikolwiek sens zamieniać kiełbaskę polewaną piwem na otwarcie sezonu grillowego na kanapki przed telewizorem z odpalonym spotkaniem dwóch naszych niedawnych drużyn eksportowych. Na pewno najlepszą reklamą nie jest ani domowy bilans Zagłębia w tym roku (1 wygrana, 1 remis, 3 porażki), ani ten Cracovii poza domem (1 wygrana, 1 remis, 3 porażki), najgorszej zresztą ekipy wyjazdowej w całej naszej lidze.

Mało tego. Przeglądamy najnowszy raport InStat za fazę zasadniczą i tak jak przyzwyczajeni byliśmy do tego, że w czołowej piątce, max dziesiątce na każdej pozycji pewniakiem było przynajmniej ze dwóch piłkarzy z tych klubów, obecnie panuje posucha. Tak naprawdę każdy, kto przywdziewa pasiaste biało-czerwone lub pomarańczowe barwy, zaliczył mniejszy lub większy zjazd. Dziś próżno szukać piłkarzy jednego czy drugiego w dziesiątce.

Bramkarze? Polacek 11. w lidze, Sandomierski 22.

Reklama

Obrońcy? Najlepszym lewym z Zagłębia lub Cracovii jest 9. Jaroszyński, prawym – 9. Wójcicki. Środkowym – dopiero 18. Jach.

Pomocnicy? Pozycje szóstki i ósemki, w raporcie ujęte jako „defensywni pomocnicy” to 8. Budziński, lewe skrzydło – 12. Janoszka, prawe – 13. Woźniak. Ofensywny pomocnik, który wypadał najlepiej to 16. Starzyński, ale czy jest się z czego cieszyć, skoro przed nim jest choćby przyspawany ostatnio w Gdańsku do ławki Michał Chrapek? No właśnie.

Napad? Tutaj długo dobrze wypadał Piątek, ale ostatecznie wylądował na 16. pozycji. O jedną przed Nesporem, którego transfer miał być krokiem naprzód względem napastnika polskiej młodzieżówki.

Tylko w trzech miejscach na boisku Cracovia ma zawodników prezentujących się w tym sezonie na tyle dobrze, że zaliczających się do TOP 10 swoich pozycji. A to i tak lepiej niż Zagłębie, które takich piłkarzy ma jedynie na bokach obrony. Dodajmy – zamykających dziesiątkę. Na koniec coś, co mówi o wiele więcej niż algorytmy InStata. Filip Starzyński 2015/16 – 3 gole, 9 asyst, 3 kluczowe podania (grał tylko rundę). Filip Starzyński 2016/17 – 5 goli, 4 asysty. Mateusz Cetnarski 2015/16 – 13 goli, 12 asyst, 6 kluczowych podań. Mateusz Cetnarski 2016/17 – 1 gol i 4 asysty.

Czy więc wobec tego można się dziwić, że o obu ekipach trzeba dziś mówić jako o tych, które wykonały w ciągu ostatniego roku jeden z największych nie kroków, ale wręcz skoków w tył? I że w związku z tym mierzą się w meczu już nie w grupie mistrzowskiej, jak rok temu, a grając o punkty niezbędne do uniknięcia spadku?

Va9PRYn

Reklama

fot. 400mm.pl

Najnowsze

Polecane

Po czterdziestce i ze sztucznym kolanem. Lindsey Vonn wróciła i marzy o igrzyskach

Sebastian Warzecha
1
Po czterdziestce i ze sztucznym kolanem. Lindsey Vonn wróciła i marzy o igrzyskach

Komentarze

19 komentarzy

Loading...