Wczoraj krakowska Wisła zszokowała wszystkich zatrudniając trenera z hiszpańskich przedmieść, który w poprzednim klubie z okazji końca karnawału zarządził trening przebierańców. Dziś – jakby ktoś w klubie załapał, że takie wizerunkowe faux pas można naprawić tylko ruchem bardziej przemyślanym. Biała Gwiazda zaklepała sobie więc Zorana Arsenicia, obrońcę chorwackiego NK Osijek. Chorwat ma trafić na Reymonta 1 lipca, ale klub negocjuje podobno transfer definitywny już teraz. Pytanie brzmi jednak: czy to faktycznie ma szansę być sensowne wzmocnienie?

O opinię na jego temat poprosiliśmy Aleksandra Holigę, dziennikarza działu sportowego chorwackiego Telegramu:
– Jego zaletą jest to, że potrafi zagrać na obu stronach defensywy, a także w środku, na każdej z nich praktycznie na takim samym poziomie. Ale to przeciętny zawodnik w każdym aspekcie. Nie potrafię powiedzieć, żeby był w jakimś elemencie szczególnie dobry albo szczególnie słaby. To użyteczny zawodnik, zadaniowiec, który potrafi grać agresywnie, blisko przeciwnika i dobrze się ustawia. Jego statystyki pokazują, że miał w lidze sporo przechwytów, według raportu InStat sześć na mecz, więc na pewno trzeba to traktować jako pozytyw. Jeżeli chodzi o ofensywę, tutaj jest już gorzej – powiedziałbym że jest bardziej lub mniej bezużyteczny. Czyli – przeciętny stoper lub defensywny boczny obrońca, który nikogo nie porwie swoją grą, ale też nie sprawi wielkiego zawodu.
A oto, jak wypada w porównaniu z innymi obrońcami Wisły w sezonie 2016/2017 (statystyki: InStat):
Cóż, żaden „chorwacki Roberto Carlos” czy „Gerard Pique z Osijeka” to nie jest. Jego atuty – mając z tyłu głowy wypowiedzi o chęci rychłej zmiany otoczenia Bobana Jovicia i Richarda Guzmicsa – kończą się na wszechstronności. Sam mówi na łamach glas-slavonije.hr, że znacznie lepiej czuje się na środku, gdzie grał w tym sezonie, niż na boku, gdzie rozegrał większość meczów w poprzednich rozgrywkach chorwackiej 1. HNL: – Gdybym mógł wybierać, chciałbym zagrać na stoperze. Ale nawet w młodzieżowych zespołach NK Osijek grałem na boku, więc to nie jest dla mnie problem.
Arsenić należy do złotego chorwackiego rocznika 1994, jednak jak pisze o nim przytaczany chwilę wcześniej portal glas-slavonije.hr „cały czas atakował gdzieś z drugiego szeregu”. Nigdy nie wymieniano go jednym tchem z największymi talentami w swojej kategorii wiekowej, ale trzeba przyznać, że na swojej pozycji w reprezentacjach młodzieżowych miał niezłych kozaków. By wspomnieć choćby Tina Jedvaja z Bayeru Leverkusen czy Jozo Simunovicia z Celtiku. W konsekwencji nigdy nie załapał się do chorwackiej młodzieżówki. W klubie przebijał się poprzez drugoligowe wypożyczenia, ale od zeszłego sezonu jest ważną postacią defensywy Osijeku.
Pozytywy? Tak jak Holiga podkreślał w rozmowie z nami, że Arsenić naprawdę porządnie broni, tak znajduje to potwierdzenie w tabeli na półmetku sezonu. Osijek ma 3. najlepszą defensywę ligi, jedynie za bezkonkurencyjnym duetem Rijeka – Dinamo Zagrzeb.
Wisła funduje więc swoim kibicom prawdziwy test. Jednego dnia dokonuje zmiany na stołku trenera, obsadzając go bankierem kelnerem bliżej nieznanym nikomu poza najbliższą rodziną przybyszem z Hiszpanii, kolejnego – sprowadza defensora niby zabezpieczającego trzy pozycje i będącego opcją w razie bardzo prawdopodobnego odejścia któregoś z obecnych, ale zdaniem dziennikarza z jego kraju – dość przeciętnego. Pytanie jaką optykę przyjmuje ten dziennikarz? Czy Arsenić jest przeciętny względem chorwackiej ligi, a więc wtedy słabo, czy względem chorwackich talentów, a więc europejskiego topu?
Treść usunięta
Ale Mójtę to ciężko będzie mu przebić. Pan Adam znalazł się bowiem na wysokiej ósmej pozycji w rankingu weszlo na najlepszych polskich lewych obrońców. Wiem, że ciężko w to uwierzyć ale te śmieszki zrobiły to na prawdę… 🙂 Oto dowód: http://weszlo.com/2016/12/26/ranking-weszlo-lewi-obroncy-2016/
Treść usunięta
23 lata czyli jeszcze może się poprawić, 3 drużyna ligi chorwackiej,która traci mało bramek, wyciągnięty za darmo lub półdarmo jeśli przyjdzie teraz . Dobry transfer Wisły.
Proszę czekać;p ?
Jako jedyny ze wszystkich ma więcej odbiorów udanych od nieudanych, ale najlepszy według Was jest Głowacki, który w każdej kombinacji tej statystyki przegrywa z Zoranem.
Mam nieodparte wrażenie że Weszło chciałoby sie bardzo do tego transferu dopierdolić i dalej cisnąć bekę z Wisły ale chyba nie ma do czego sie doczepić . Młody chłopak , w miarę ograny , nie gra na fortepianie i nie lubi robić sobie fotek z szyszą i nie kosztował pół miliona euro . No ale nie jest to taki transfer jak Legia robi czyli topowi gracze z lig Belgii i Holandii 🙂
Człowieku, daruj sobie te teorie spiskowe już bo to się nudne robi.
Tu nie ma żadnych teorii. Dobrego dziennikarza cechuje obiektywizm i umiejętność schowania własnych sympatii klubowych, na tym portalu tego nie uświadczysz.
Zgadza się. Jeden z piszących felietonistów pokazuje swoją miłość do ŁKS, Zarzeczny do Legii, a wszyscy jadą po Koronie a głównie po prezydencie Kielc. No i to obnoszenie się z miłością do Barcelony.
W Chorwacji przeciętny, w Polsce zostanie gwiazdą.
Zostanie gwiazdą przede wszystkim pod prysznicem mordo
Młody, ogramy, do tego za darmo. Raczej osłabieniem nie będzie. Jeśli Guzmics i Jović odejdą może okazać się wręcz niezbędny.
Ostatecznie na tle obecnej Wisły trudno jest uchodzić za paralityka. Takie czasy, cóż poradzić.
Po fali hejtu na Ruch, nadeszło tsunami hejtu na Wisłę.
Śmiejmy się z frustratów ha ha ha
Ty kulfon nie podskakuj bo ci Monike wyrwe.
Hahaha Opinia dziennikarza fana Dinama wroga Osijek… Bardzo dobry transfer, 3 miejsce w dobrej lidze i podstawowy zawodnik to jak na obecne możliwości Wisły bardzo dobry transfer, dlaczego wszystko co związane z Wisłą jest wyśmiewane na tym dziwnym portalu? Macie jakiś uraz czy kompleksy za lata wpierdoli w lidze od Wisły czy jak warszawscy ujadacze. Dziecinada
Jest wyśmiewane, bo w tym sezonie większość ruchów Wisły to śmiech na sali.
Dziękuję, dobranoc.
Słowo klucz: OBECNE możliwości Wisły. I tego się trzymajmy. Trzeba znać miejsce w szeregu. I nie mówię tego złośliwie, po prostu trzeba być realistą, a nie marzyć o gwiazdach.
Pazdan ma słabsze statsy od tego Chorawta i mu jaja z dupą wylizujecie w każdym tekście
Mniam
Treść usunięta
Czyli solidny obrońca.
Nie napisali którą nogą lepiej kopie podczas tych swoich przeciętnych meczów.
Młody chłopak z perspektywą na rozwój. Ograny w niezłej lidze chorwackiej, która nie odbiega znacząco poziomem sportowym od ekstraklasy. Podstawowy zawodnik trzeciej aktualnie drużyny w tabeli. Uniwersalny. Może grać na wszystkich pozycjach w defensywie. Do tego za darmo. Miejscowy ekspert mówi, że Arsenić solidnie broni, choć poza tym jest przeciętny. Ja wiem, że dupy może ten zawodnik nie urywa… Jednak biorąc pod uwagę obecne możliwości finansowe Wisły, na prawdę ciężko jest się tu do czegokolwiek przypierdolić. Oczywiście, zawsze jest ryzyko że chłopak nie da rady. Ale jest też szansa, że w ekstraklasie będzie grał lepiej niż w Chorwacji, ma 22 lata, wszystko przed nim. Transfer ze wszech miar rozsądny. Praktycznie same argumenty za. Niewiele przeciw. Diametralnie inna sytuacja niż z trenerem Ramirezem, gdzie nie idzie się doszukać jakiejkolwiek logiki.
O Arajuurim też jakiś Hautamaeki gadał, że przeciętniak bez atutów, a jednak pozamiatało fińskie ciacho w Lechu. Nie zdziwie się jeśli z Arseniciem będzie podobnie.
Powiem szczerze mówiąc, że im dłużej interesuję się futbolem, tym bardziej mam mieszane uczucia co do oceny poszczególnych transferów. Pierwszy z brzegu Prijović, który przyszedł z drugiej ligi tureckiej, hejtowany nawet za wygląd, okazał się kozakiem nie tylko na naszą ligę i teraz po kilku miesiącach, nagle jest lament, że chce odejść. Nasza Ekstraklasa jest dosyć specyficzna i ogórkowa. Myślę, że trzeba by poczekać na ocenę tego transferu. Na pierwszy rzut oka, moim zdaniem, Wisła na obecne możliwości finansowe zrobiła dobry ruch.