Reklama

Zidane przechodzi do historii. Nie pierwszy i nie ostatni raz

redakcja

Autor:redakcja

09 listopada 2016, 08:56 • 1 min czytania 0 komentarzy

Już samo uderzenie z woleja jest trudne, a co dopiero wtedy, gdy podanie to lekka świeca i piłka musi wyrobić w powietrzu swoje metry. Jednak gdy patrzymy na lekkość z jaką robi to Zidane, jesteśmy oszołomieni. I będziemy już zawsze, choć minęło od tamtej akcji 14 lat.

Zidane przechodzi do historii. Nie pierwszy i nie ostatni raz

Wydaję się, że niektórzy fani Realu byli zaskoczeni w grudniu, gdy Florentino Perez zatrudniał Zizou na posadę trenera. Jeszcze bardziej zdziwiło ich, gdy Real wygrał w maju Ligę Mistrzów, ponieważ zanosiło się na słaby sezon zespołu z Madrytu. Ojciec tego sukcesu, kilkanaście lat wcześniej zdobył to samo trofeum i został MVP spotkania. Na początku meczu Bayer i Real dały sobie po razie, a na następnego gola trzeba było poczekać do 45. minuty. Roberto Carlos zrobił rajd lewą stroną, dośrodkował i piłka spadła na wolej Zidane’a, a ten kolejny raz pokazał swój geniusz.

Najnowsze

Anglia

Moder szczerze o kontuzji: Jak tylko lekarz się rozłączył, rozpłakałem się

Bartek Wylęgała
0
Moder szczerze o kontuzji: Jak tylko lekarz się rozłączył, rozpłakałem się
Anglia

Premier League próbuje walczyć z zagranicznymi mocarstwami. Chyba nieskutecznie…

Bartek Wylęgała
0
Premier League próbuje walczyć z zagranicznymi mocarstwami. Chyba nieskutecznie…

Komentarze

0 komentarzy

Loading...