Paweł Zarzeczny jak zwykle ostro komentuje rzeczywistość. Tym razem o Grzegorzu Schetynie wraz z naganą, że porównania z Machiavellim raczej nie mają sensu, o wolności słowa w mediach oraz warunku sukcesu polskich sędziów na Mistrzostwach Europy w 2016 roku. Zapraszamy!
Poniżej wczorajszy odcinek: