Jeszcze wczoraj dziwiliśmy się, gdzie Muhamed Keita (ten znakomity skrzydłowy z Poznania) dostrzegał w Polsce rasizm, że jego sylwetka w jednej z norweskich gazet porusza ten temat jako “istotny problem”. Dziś już się nie dziwimy. Okazało się bowiem, że w Norwegii wszystkim dokumentnie odjebało. Wybaczcie, ale niestety “wariactwo”, “idiotyzm” czy “szaleństwo” to słowa nie do końca oddające proces, który dokonał się w kraju potomków wikingów.
“Norweskie organizacje pozarządowe zarzuciły Norweskiemu Związkowi Piłki Nożnej dyskryminację na tle rasowym” – dowiadujemy się z artykułu pikio.pl, który jako pierwszy przetłumaczył komunikat NZPN-u. Cóż takiego odpieprzyli norwescy działacze, że musieli oficjalnie przepraszać za swoje rasistowskie zachowanie? Czym podpadli wojownikom z organizacji pozarządowych, że konieczne stały się oficjalne przeprosiny?
Uwaga, możecie to uznać za żart, ale nie. To po prostu na naszych oczach dzieje się historia, na naszych oczach polityczna poprawność zamienia się w schizofrenię.
NORWEGIA PRZEPROSIŁA, ŻE W REPREZENTACJI KOBIET NIE MA PRZEDSTAWICIELI MNIEJSZOŚCI ETNICZNYCH.
Myśleliśmy że to żart, że plotka wypuszczona przez norweskie odpowiedniki naszego ASZDziennika. Wypowiedzi przedstawicieli norweskiego związku cytują jednak zarówno aftenposten.no, jak i nettavisen.no. Norwegowie ubolewają, że w przeciwieństwie do męskiej kadry, w której jest aż sześciu przedstawicieli mniejszości etnicznych, kobieca reprezentacja jest w całości biała. Bronią się przy tym, że kobiecy sport jest wśród mniejszości zdecydowanie mniej popularny, więc brak kolorowych zawodniczek to nie przejaw dyskryminacji, ale wynik niedostatecznej promocji futbolu wśród mniejszości.
Niestety, logiczną konsekwencją tych przeprosin jest wprowadzenie parytetów. Przynajmniej trójka przedstawicieli mniejszości etnicznych, dwóch przedstawicieli mniejszości seksualnych, dwóch transseksualistów i jedna hermafrodyta.
A białe rodowite Norweżki będą grać w kominiarkach, by nie razić wszystkich swoim kontrowersyjnym i nachalnym promowaniem białej skóry.
