Reklama

Niemożliwe nie istnieje. Polska i Ukraina organizatorami Euro 2012

redakcja

Autor:redakcja

18 kwietnia 2015, 11:05 • 2 min czytania 0 komentarzy

Klimat napięcia i oczekiwania. Jak to u nas bywa, w polskich domach dominowało jęczenie w stylu “eee, niemożliwe”. Fakty zawstydziły niedowiarków. Równo osiem lat temu, 18 kwietnia 2007 roku, Michel Platini podczas Kongresu Wykonawczego UEFA, chwilę potrzymał w niepewności, ale potem wyciągnął karteczkę z napisem Poland – Ukraine. Zostaliśmy organizatorami drugiej największej imprezy piłkarskiej na globie, otrzymując 67 procent w pierwszej turze głosowania, rywalizując z Włochami, a także parą Chorwacja – Węgry. 

Niemożliwe nie istnieje. Polska i Ukraina organizatorami Euro 2012

Ten moment, ten krótki urywek z ogłoszeniem, w tamtym czasie był wałkowany częściej niż cokolwiek innego. Na pewno pamiętacie.

– Bój był bardzo zacięty. We wtorek na prezentacji wiedzieliśmy, że były to najlepsze kandydatury w historii. Dziękuję za wspólną rywalizację i zapraszam na imprezę do Ukrainy i Polski. Wreszcie wielki futbol zawita do krajów, które przed długie lata nie mogły się przebić w Europie. Jestem bardzo szczęśliwy i dziękuję wam wszystkim – mówił Michał Listkiewicz, ówczesny prezes PZPN. – Pokażemy światu słowiańską gościnność i kulturę – to z kolei słowa prezydenta Ukrainy

Przyznanie organizacji Euro właśnie Polsce i Ukrainie było pewnym przełomem. Ostatnim krajem z Europy Wschodniej, który dostąpił tego zaszczytu, była Jugosławia w 1976 roku. Sam pomysł powstał już w w 2003 roku, z inicjatywy strony ukraińskiej. Pierwsze porozumienie między państwami podpisano we wrześniu 2003 we Lwowie. Ideę poparły rządy, a także urzędujące w tamtym czasie głowy państw – Aleksander Kwaśniewski i Leonid Kuczma.

Reklama

Ostatecznie po drodze dochodziło do rozmaitych perturbacji, opóźnień, niedociągnięć, błędów architektonicznych. Obiekty były przepłacane, ginęły miliony złotych. Typowe polskie piekiełko. W pewnym momencie gruchnęła informacja, że powierzenie organizacji Polsce i Ukrainie to przekręt. Innym razem o krok od wycofania się była Ukraina, a chęć jej odciążenia składali Niemcy. Następnego dnia opóźnienia wytykali oburzeni Włosi i bohatersko oferowali UEFA pomoc, chcąc przejąć organizację. Ostatecznie wszystko skończyło się sukcesem. Oczywiście poza boiskiem.

Najnowsze

Anglia

Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś

Radosław Laudański
1
Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś
Francja

Prezes amatorskiego klubu we Francji wściekły na Waldemara Kitę. “To małostkowe”

Aleksander Rachwał
2
Prezes amatorskiego klubu we Francji wściekły na Waldemara Kitę. “To małostkowe”

Komentarze

0 komentarzy

Loading...