Blogi kibiców: Nie podpalać się!

redakcja

Autor:redakcja

27 stycznia 2014, 16:12 • 1 min czytania

Nie ukrywam, gdybym jakoś w lipcu usłyszał, że wypożyczamy dwóch gości z klubu z ligi rosyjskiej, a wcześniej podwędzimy kogoś Wiśle Kraków, wygrywając licytację z Legią, albo popukałbym się w głowę, albo odkorował szampana, że wreszcie coś zaczyna się zmieniać na plus. Dziś jednak przyjmuję to wszystko na chłodno, doszukuję się błędów i zastanawiam – czy naprawdę? Czy to już ten moment, gdy faktycznie do Lechii będziemy KUPOWAĆ piłkarzy? Gdy będziemy ściągać ludzi z bez wątpienia lepszych lig, z nazwiskami, z ofertami z innych, dotychczas postrzeganych za potężniejszych, polskich klubów?
(…)

Blogi kibiców: Nie podpalać się!
Reklama

Tak, to wszystko fakty, ale można też spojrzeć na to pod innym kątem. Do Gdańska sprowadzamy faceta, który przegrał rywalizację z Burligą, drugiego, który strzela gole z częstotliwością Piotrka Grzelczaka i trzeciego, który po jednej udanej rundzie przepadł jak kamień w wodę. Ściągamy gości właściwie niesprawdzonych w boju, w dodatku często po dłuższym rozbracie z pierwszym składem. Ściągamy młodego, a przecież wiadomo jak młodych traktuje Probierz. Ściągamy Makuszewskiego, który też nie pałał miłością do naszego Guardioli.

Aby przeczytać całość, kliknij TUTAJ.

Reklama

Jeśli chcecie opublikować swój tekst w dziale „Blogi kibiców”, wyślijcie go mailem na [email protected].

Fot.FotoPyk

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama