Tego jeszcze nie było – na jakikolwiek włoski portal wejdziemy, tam Fiorentina. Oczywiście gdzieś obok Fernando Llorente, który został wreszcie zaprezentowany w Juventusie, ale tego jeszcze nie było. Viola w tej chwili kumuluje w sobie najwięcej plotek, począwszy od transferów z klubu (Jovetić, Ljajić), po te do klubu (Gomez, Ambrosini). Nic dziwnego, że nie mamy wyjścia i poświęcamy im tym razem najwięcej miejsca…
Ekipa z Florencji może bowiem przystąpić do kolejnych rozgrywek w kompletnie odmienionej pierwszej jedenastce. Z zespołu odszedł Luca Toni, Stevan Jovetić jest aktualnie bliżej Milanu niż Juve i ma opcje z Hiszpanii, a Adem Ljajić rozpoczął rozmowy z Atletico Madryt. Odejście tego ostatniego wydaje się niemal przesądzone.
Wzmacnianie zespołu działacze z Florencji planują z kolei od Mario Gomeza. Tak przynajmniej twierdzi Stefen Effenberg: – To bardzo dobry napastnik i na pewno poradziłby sobie w Violi. Mam wrażenie, że spokojnie ustrzeliłby 15 goli w premierowym sezonie.
To jeszcze nie koniec zamieszania z zespołem z Florencji, bowiem nowym klubowym kolegą Rafała Wolskiego może zostać Massimo Ambrosini. Weteran rozstał się niedawno z Milanem i czeka na ruch działaczy Violi.
***
Milan stopniowo odświeża swój zespół po pożegnaniu z Ambrosinim i ustalił już warunki kontraktu z Keisuke Hondą z CSKA Moskwa. Jedyny kłopot to jednak… brak zgody Rosjan na transfer reprezentanta Japonii. „Rossoneri” zamierzają w odpowiedzi jak najszybciej sprzedać Robinho, by znaleźć odpowiednie środki na gwiazdkę Priemjer Ligi. Przy okazji warto dodać, że z San Siro oprócz Ambrosiniego pożegnał się też inny dziadek – Mario Yepes, który wyjechał do Kolumbii.
***
Właściciel Udinese – Giampaolo Pozzo – zapowiedział, że Antonio Di Natale niemal na sto procent dogra do końca kariery w jego zespole: – Toto od zawsze powtarzał, że chce u skończyć z piłką i mam nadzieję, że później zostanie dyrektorem.
***
Na koniec o tym, że Turyn oszalał. Najpierw nadjechał Tevez, teraz Fernando Llorente, który jednak od dłuższego czasu był już pewny przeprowadzki do Juventusu. Mimo wszystko, Włosi w świetle reflektorów śledzą każdy jego krok, a jeden z portali prowadzi… relację live. A więc da się poczytać i o szczęśliwym lądowaniu Baska w Italii, i godzinie jego badań, i o konferencji prasowej.
