Sezon jeszcze się nie zaczął, a Brazylijczyk Alexandre Pato natrafił na nieprzychylny podmuch wiatru i powrócił do swojej umiłowanej pozycji horyzontalnej. W jednym z pobliskich szpitali wynajął i urządził sobie ponoć na stałe osobny pokój. Ł»arty żartami, ale napastnik Milanu, mimo ciągle młodzieńczego wieku, staje się już tylko niewygodnym pacjentem. Niektórzy eksperci przepowiadają mu czarną przyszłość. Ma ponoć skończyć gorzej niż jego rodak, Ronaldo. Jak na razie czeka go miesiąc przerwy, podczas której może na spokojnie pośmiać się ze swoich zdjęć na stronach z memami. Pato, obok odrestaurowanego Jezusa z Borji, jest chyba największą gwiazdą Facebooka.
Ostatnia kontuzja była jego dwunastą odniesioną w ciągu ostatnich trzech lat. Dawid Nowak jest przy nim jak gladiator. Ostatnio powstały dziesiątki stron skupiające się tylko i wyłącznie na drwieniu z reprezentanta Brazylii. Śmieją się z niego kibice Interu, Juventusu czy Romy, ale – przez łzy – także ci Milanu. Przez kilka dni uzbierało się prawie kilkanaście tysięcy „lajków” i ich liczba rośnie w imponującym tempie. Poniżej prezentujemy najbardziej pomysłowe prace włoskich internautów.
Zbyt głośna muzyka w słuchawkach. Pęknięte bębenki. Koniec sezonu.
Pomyślał komu podać piłkę. Złamanie mózgu. 5 lat przerwy.
Uderzył piłkę głową. Złamanie czaszki. Koniec sezonu.
Sędzia podrzucił monetę, która spadła Pato na nogę. Skręcenie kostki. Osiem miesięcy przerwy.
Rozdawanie autografów. Skręcenie nadgarstka. Dziesięć dni przerwy.
Zdjęcie koszulki po zdobytej bramce. Wysoka temperatura. 16 dni przerwy.
Cieszynka z serduszkiem. Połamanie paliczków. Sześć miesięcy przerwy.
Cieszynka z szalonym krzykiem. Paraliż ust. Cztery miesiące przerwy.
I tak dalej… Grać ciągle jednak potrafi. W meczu ze Szwecją wszedł na szesnaście ostatnich minut i zdobył dwie bramki. Skoro nie pomaga medycyna, to może egzorcysta?
PIOTR BORKOWSKI
JEŚLI CHCESZ NAPISAĆ SWÓJ TEKST O LIDZE ZAGRANICZNEJ, WYŚLIJ MAILA. DLA NAJLEPSZYCH NAGRODY PIENIÄ˜Ł»NE!
[email protected]
[email protected]
[email protected]
[email protected]







