Europrasówka w grupie D: Francuzi marzą o uniknięciu Hiszpanii

redakcja

Autor:redakcja

19 czerwca 2012, 12:55 • 3 min czytania

Anglicy odzyskali komfort – mają Rooneya, więc Ukraina nie robi już na nich żadnego wrażenia. Spory niepokój zapanował za to we Francji, bo ewentualne wyjście z drugiego miejsca w grupie będzie oznaczało potyczkę z Hiszpanią. A to automatyczny gwarant, że dzisiejszego wieczoru obejrzymy korespondencyjną bitwę „Tricolores” z Wyspiarzami o korzystniejszy bilans bramkowy… Pora na ostatni przegląd prasy przed ostatecznymi rozstrzygnięciami w grupie D i meczami Anglia-Ukraina oraz Francja-Szwecja.
ANGLIA
Na Wyspach najwięcej uwagi poświęca się naturalnie temu, który ostatecznie ma zbawić Anglików i zagwarantować walkę o złoty medal – Rooneyowi. 26-latek wraca po dwóch meczach zawieszenia i znajdzie się w wyjściowej jedenastce na mecz z Ukrainą kosztem Andy’ego Carrolla. „The Sun” zaznacza, że Anglicy nabierają animuszu i nie powinni się martwić, nawet jeśli w ćwierćfinale zagrają z Hiszpanią…

Europrasówka w grupie D: Francuzi marzą o uniknięciu Hiszpanii
Reklama

Dalej dowiadujemy się, że Hodgson znów postawi na dwóch napastników, a obok gwiazdora Manchesteru United wybiegnie jego klubowy kolega, Danny Welbeck. 21-latek zapewnił „Synom Albionu” trzy punkty w piątkowym meczu ze Szwecją (3:2) po niesamowitym strzale piętą i ostatecznie ustabilizował wtedy swoją pozycję w kadrze.

Reklama

Znajdziemy też dzisiaj wywiad z Rio Ferdinandem.

– Roo uwielbia presję. Jeśli mecz ma ogromne znaczenie, on zupełnie się tym nie przejmuje. To oddaje znakomicie jego klasę. Niestety, w przeszłości nie wszystko układało się po jego myśli na wielkich turniejach, bo łapał kontuzje i zdarzało mu się wylecieć z czerwoną kartką. Wiem jednak, że nie ma dłużej poważnych obaw i da sobie radę.

– Para z Dannym Welbeckiem przypomina mi duet Yorke-Cole z Manchesteru United pod koniec ubiegłego wieku. Dwóch świetnych strzelców, którzy świetnie się rozumieli. To daje pewien spokój i napawa optymizmem, że Anglia awansuje. Roy Hodgson znakomicie zorganizował ten zespół w bardzo krótkim czasie i będzie nas bardzo trudno pokonać.

– Słyszałem, że styl gry naszej reprezentacji przypomina Chelsea, która walczyła z Barceloną. Nie mogę się z tym zgodzić, bo „The Blues” mieli mnóstwo szczęścia i mogli równie dobrze przegrać 3:12.

Na koniec karykatura „The Sun” przed wieczornym spektaklem…

UKRAINA
– Zwycięstwo nad Anglią oznaczałoby największy sukces w historii ukraińskiej piłki reprezentacyjnej – przekonywał wczoraj Andrij Woronin. Na dziennikarzach z jego kraju nie zrobiło to jednak wielkiego wrażenia, bo dziś – zamiast ciekawej zapowiedzi spotkania – najciekawsza jest rozmówka z Jewhenem Chaczeridim.

– Roy Hodgson pracuje z kadrą bardzo krótko, ale już zdołał ją fenomenalnie poukładać. Nie są jednak wielkimi wirtuozami w defensywie, co daje nam pewien komfort. Naturalnie musimy jednak pamiętać, że w tym samym zespole gra Wayne Rooney, jeden z najlepszych piłkarzy świata. A to automatycznie oznacza, że mamy bardzo wysoko zawieszoną poprzeczkę.

(…)

Nie wiem jak można mówić, że stadion w Doniecku przynosi pecha naszej reprezentacji, skoro jest jedną z najładniejszych aren w Europie. Cieszymy się, że tutaj występujemy, ale warunki będą identyczne dla obu drużyn.

FRANCJA
Nad Sekwaną dostajemy przypomnienie, że Francuzi mogą wyjść z grupy na wielkiej imprezie po raz pierwszy od 2006 roku. I są o to bardzo spokojni, skoro grają ze Szwecją, która wczesnym rankiem wróci jutro do domu.

Musimy zakwalifikować się pierwsi, żeby uniknąć Hiszpanii. To nasz najważniejszy cel przed meczem ze Szwecją. Na papierze oznaczającym zwykłą formalność w drodze do pierwszego ćwierćfinału od 2006 roku.

(…)

– Nasi rywale są już za burtą, ale to niczego nie oznacza. W pożegnalnym meczu na pewno będą chcieli zapisać na swoim koncie jakieś punkty. Nie traktujemy tego zatem jako oczywistego zwycięstwa i nie dopisujemy sobie z góry trzech punktów – mówi Hugo Lloris, kapitan „Trójkolorowych”.

SZWECJA
W Skandynawii emocje opadły już na tyle, że najciekawsza informacją jest dzisiejsza wyjściowa jedenastka „Trzech koron” na mecz z piłkarzami Laurenta Blanca:

Isaksson – Granqvist, Mellberg, J. Olsson, M. Olsson – Larsson, Kallstrom, Svensson, Bajrami – Ibrahimović, Toivonen.

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama