Abbott jedną z najbardziej medialnych twarzy ligi…

redakcja

Autor:redakcja

23 grudnia 2011, 17:16 • 2 min czytania

„Paweł Abbott wśród najbardziej medialnych gwiazd Ekstraklasy” – donosi oficjalna strona Ruchu Chorzów, powołując się na raport firmy Press Service. Czytamy dokładniej i dowiadujemy się, że w listopadzie na pierwszej pozycji uplasował się Artjom Rudniew, drugi był Danijel Ljuboja, a tuż za nim… Kto? Właśnie lekko pokraczny napastnik Ruchu. Numer trzy wśród piłkarzy Ekstraklasy, o których w tym miesiącu pisano najczęściej.
Pytanie – dlaczego właśnie Abbott i czy NA PEWNO Abbott? Może coś przeoczyliśmy? Poza tym, że facet strzelił w lidze dwa gole, nie działo się wokół niego przecież nic ciekawego. Nie wywinął żadnego numeru. Nie upił się w trupa zaraz po meczu. Nie zasnął na stoliku w restauracji. Nie prał w prasie brudów, że któryś z kumpli poderwał mu żonę… Chyba nawet nie udzielił jednego dobrego wywiadu.

Abbott jedną z najbardziej medialnych twarzy ligi…
Reklama

Analizę wykonano podobno w oparciu o monitoring 1100 tytułów prasowych i najpopularniejszych portali. Jakim więc prawem znalazł się tam Abbott?

Okazuje się, że wszystko przez skrajnie niepoważne kryteria konkursu, do którego każdy klub wybiera jednego piłkarza. Potencjalnie najbardziej medialnego, po czym zgłasza go do zbadania. Lech, jak widać, uznał, że najwięcej pisać będzie się o Rudniewie. Legia, że o Ljuboji, a Ruch, że o Abbocie.

Reklama

Cała szatnia Legii mogła więc ruszyć w listopadzie na Wiertniczą. Każdy jeden piłkarz mógł zagrać po cztery super mecze i zebrać w nich świetne recenzje, ale i tak miano najbardziej medialnego mógł zgarnąć tylko Ljuboja. Nikt inny nie miał też szansy, by wyprzedzić Abbotta.

Krótko mówiąc, ranking nie trzyma się kupy i wygląda na równie poważny, jak ten, który Jerzego Engela robił trenerem numer 81 na świecie.

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama