Jeszcze niedawno wydawało się to mało prawdopodobne, ale stało się faktem – Polonia Warszawa przed Lechem w tabeli ekstraklasy. „Kolejorz” w trzecim meczu z rzędu nie zdobył gola i jak się zaraz nie obudzi, to mu czołówka odjedzie. Niemniej trzeba zauważyć: Polonia – osiem meczów u siebie, pięć na wyjeździe; Lech – pięć meczów u siebie, osiem na wyjeździe. Z tego względu trudno dziś traktować tabelę jako faktyczny wyznacznik klasy zespołów. W drugim dzisiejszym spotkaniu Podbeskidzie zremisowało z Górnikiem Zabrze 1:1, co oznacza, że zabrzanie szybko stracili szansę na 650 tysięcy złotych premii.
My tam, na miejscu działaczy Górnika, dalibyśmy piłkarzom jeszcze jedną szansę. Na zasadzie: no dobra, ciągle możecie dostać tę kasę, nawet dorzucimy wam drugie tyle, ale poprzeczka idzie w górę i od najbliższej kolejki macie wygrać dziesięć meczów z rzędu. A za wygranie stu – wycieczka w kosmos razem z ekscentrycznym miliarderem, Richardem Bransonem plus Niderlandy na własność. Co tam, niech chłopaki mają konkretną motywację.
Oczywiście – jak już w Zabrzu skończy się ten motywacyjny szał – trzeba będzie skonfrontować się z rzeczywistością: Górnik nie może wygrywać meczu za meczem, bo ma za słabych piłkarzy nawet na to, by wygrywać co drugie spotkanie. Kiedyś „Super Express” obiecywał nagrodę dla polskiego zawodnika, który strzeli zwycięską bramkę na Wembley, ale Zbigniew Boniek przytomnie skomentował, że nawet gdyby za bramką postawić samolot, to i tak nic to nie da (ewentualnie ktoś mógłby jakimś strzałem uszkodzić samolot).
O, a propos samolotów… Anegdotka sprzed kilku miesięcy. Siedzi Józef Wojciechowski, nagle odbiera telefon.
– Tak?
– Ile? 40 tysięcy euro? Zaraz zapytam…
– Franek!
– Słucham.
– Wydawałeś dzisiaj na coś 40 tysięcy euro?
– Tak, na paliwo.
– W porządku, to tankowanie samolotu.
I w ten oto sposób, bardzo sprawnie i łagodnie, przeszliśmy do Polonii, która dzięki bramce w ostatniej minucie pokonała Lecha. Gola zdobył Edgar Cani, który jak biegnie, to trzęsą się bloki na całym Muranowie, a lekkie drgania notują nawet sejsmolodzy z Melbourne. Ale biegł, biegł i dobiegł – i dobił ładne uderzenie Sultesa. W poprzednim sezonie Polonia w równie dramatycznych okolicznościach też pokonała Lecha 1:0.
Sam mecz był nudny albo bardzo nudny, zależy jaką przyłożyć miarę. W pierwszej połowie niezłą sytuację stworzył sobie Rudniew, ale nie trafił w bramkę, a jak on nie trafia, to w ogóle nikt w Lechu nie trafia. W Canal+ reporter słusznie zauważył, że poznański zespół tracił punkty z wszystkimi w miarę mocnymi zespołami: Wisłą, Legią, Śląskiem i Polonią (trzy porażki i remis). Błysk z początku sezonu stracił Semir Stilić – zaczął rozgrywki golem, a potem nie trafił w kolejnych dwunastu spotkaniach, asyst też coraz mniej. Niech już może podpisuje ten nowy kontrakt, dla własnego dobra.
Jutro kolejne mecze, niezbyt elektryzujące, w najciekawszych Lechia podejmuje Widzew. Trener Radosław Mroczkowski wypowiedział się na temat Niki Dżalamidze: – Jeszcze nie koniec tych negocjacji. Jeszcze wszystko może się potoczyć w inną stronę. Rozmowy wciąż trwają. Oczywiście, problemem mogą być kwoty, które padają w tych negocjacjach, ale niczego przesądzać jeszcze nie można.
Coraz bardziej nam żal tego faceta. Nie dość, że musi udawać trenera, to jeszcze o niczym nie wie. Najpierw nie wiedział, że mu zamiast defensywnego pomocnika Mrozińskiego wpisali do składu napastnika Oziębałe (i Oziębała strzelił gola), a teraz nie wie, że Dżalamidze jest już dawno stracony i że grać będzie w Jagiellonii. Dobrze by było wtajemniczyć pana Radka w najbardziej kluczowe kwestie (chociaż w zestawienie podstawowej jedenastki!), żeby w udawaniu trenera był bardziej wiarygodny.
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Górnik Zabrze 1:1 (oceniał Andrzej Iwan)
Podbeskidzie: Richard Zajac 5 – Marek Sokołowski 5, Juraj DanÄÃk 5, Bartłomiej Konieczny 5, Krzysztof Król 5 – Sebastian Ziajka 4 (61 Piotr Malinowski 6), Piotr Koman 4 (68 Adam Cieśliński 6), Matej Náther 5, Liran Cohen 4 (78 Maciej Rogalski), Sylwester Patejuk 5 – Róbert Demjan 5.
Górnik: Łukasz Skorupski 5 – Michael Bemben 5, Adam Banaś 5, Adam Danch 5, Mariusz Magiera 5 – Mariusz Przybylski 4 (90 Paweł Olkowski), Michał Pazdan 5, Krzysztof Mączyński 5 (85 Michał Jonczyk), Aleksander Kwiek 4 (85 Daniel Gołębiewski), Tomasz Zahorski 6 – Préjuce Nakoulma 5.
Polonia Warszawa – Lech Poznań 1:0 (oceniał Andrzej Iwan)
Polonia: Michał Gliwa 6 – Aleksandar Todorovski 5, Marcin Baszczyński 6, Maciej Sadlok 6, ÄorÄ‘e ÄŒotra 7 – Grzegorz Bonin 5 (69 Paweł Wszołek 6), Łukasz Trałka 5, Tomasz Jodłowiec 5, Róbert Jeپ 5, Tomasz Brzyski 5 (62 Edgar Çani 6) – Pavel Ł ultes 6 (90 Łukasz Piątek).
Lech: Jasmin Burić 5 – Grzegorz Wojtkowiak 5, Hubert Wołąkiewicz 5, Marcin Kamiński 5, Luis HenrÃquez 5 – Semir Ł tilić 4 (82 Kamil Drygas), Dimitrije Injac 5, Ivan ÄurÄ‘ević 5 (46 Aleksandyr Tonew 5), Rafał Murawski 6, Siergiej Kriwiec 4 (58 Mateusz Możdżeń 5) – Artjoms Rudنevs 5.