Sikorski pod lupą HSV i Fulham… Oczywiście!

redakcja

Autor:redakcja

11 maja 2011, 03:40 • 2 min czytania

W Zabrzu zapanowało jakieś szaleństwo wokół Daniela Sikorskiego. Oczywiście, chłopak dobrze gra, o czym już pisaliśmy, ale symptomatyczne jest to, że w jego grze największe wrażenie robi ambicja – nie technika, nie drybling, nie strzał, tylko ambicja. Sikorski grając na sto procent ma szansę, żeby w tej naszej cienkiej lidze zaistnieć przez kilka lat, ale żeby od razu robić z niego gwiazdę? Szanujmy się trochę, tak?
Chłopak ma 24 lata, czyli na rynku transferowym nie jest towarem pierwszej świeżości. W tym sezonie, jak na razie, strzelił sześć goli, co wrażenie może robić na sąsiadce z bloku obok, ale już nie na kimkolwiek w Europie. Cristiano Ronaldo strzelił siedem, ale między sobotą i wtorkiem (nieźle, co?).

Sikorski pod lupą HSV i Fulham… Oczywiście!
Reklama

A tu czytamy – jedni go chcą, drudzy, pojawiają się oferty z Zachodu, zjeżdżają się wysłannicy. No i już: HSV Hamburg i Fulham Londyn obserwują Sikorskiego! Tak napisali, naprawdę! Wysłannicy HSV i Fulham przyjechali do Zabrza, bo są tym chłopakiem zainteresowani.

Tylko, że Fulham swego czasu przyglądało się Pawłowi Brożkowi i ostatecznie wyraziło opinię, że Brożek może jeszcze czterdzieści sześć razy zostać królem strzelców polskiej ekstraklasy, a na Premier League i tak się nie nadaje. A z całym szacunkiem dla Sikorskiego – gdzie mu do Brożka? Gdzie mu do piłkarzy Fulham?

Reklama

O HSV nawet nie chce nam się pisać. Tam gra Van Nistelrooy, Petric, Guerrero, Elia… Czy dziennikarze zdają sobie sprawę, że to jednak inna półka i że Sikorski ma większe szanse na spotkanie tych zawodników na stacji benzynowej w Rybniku niż na szafkę w tej samej szatni?

Danielu, dobrze grasz, graj tak dalej. Górnik to twój klub. Górnik to twój poziom. Gdybyś wyrastał ponad poziom Górnika, to miałbyś dziś nie 6, tylko 26 goli. Dlatego nie szukaj szczęścia na siłę i nie wierz w to, co czytasz. Na razie skup się na tym, by nie skończyć jak Dawid Jarka.

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama