W innym miejscu piszemy o krucjacie “GW”, autorstwa Michała Szadkowskiego i Radosława Leniarskiego przeciwko rozbestwionym kibicom Legii, którzy – strach pomyśleć – jeżdżą do innych miast i kupują bilety. Jest już najnowszy odcinek tego porażającego serialu – czujni dziennikarze alarmują, że liczne grono warszawiaków spodziewane jest w Lubinie, na meczu z Zagłębiem!
Jest tylko jedna rzecz śmieszniejsza niż pisanina na ten temat w “GW”. Mianowicie cytat ze Zdzisława Kręciny, który przyparty do muru stwierdził: – Na meczu w Lubinie delegatem związku będzie Waldemar Podsiadło. Były pracownik BOR, jeden z naszych najbardziej doświadczonych ludzi. On nie da sobie w kaszę dmuchać.
Haha! Uwaga na groźnego Waldemara, “to jeden z naszych najbardziej doświadczonych ludzi”, “nie da sobie w kaszę dmuchać”. Na miejscu ochrony dokładnie byśmy go przeszukali, bo może mieć przy sobie broń palną. Warszawiacy, strzeżcie się Waldka. Jak któregoś z was rozpozna, to nie ręczy za siebie!