Co za czasy. Tomasz Hajto ze dwa miesiące temu udzielił wywiadu, w którym powiedział: – Apeluję – Lato, odejdź! Podaj się do dymisji! Jesteś śmiesznym prezesem, który nic nie może! Jesteś zniewagą dla tego stanowiska. Co to za prezes, za którego inni muszą pisać listy? Co to za prezes, który nie zna żadnego języka? Co to za prezes, który nigdy nie kierował żadną firmą? Boniek powiedział: “Masz rower, to pedałuj”. A ja mówię: “Masz kostkę rubika i ułóż”. Jednej ścianki on nie ułoży, rozumiecie? Jednej ścianki!
Efekt? Lato kostki wcale nie ułożył, a Hajto ma zapłacić trzy tysiące złotych kary. Z tej okazji zwracamy się z oficjalną propozycja do Polskiego Związku Piłki Nożnej. Jeśli prezes PZPN ułoży w ciągu 60 minut jedną ściankę kostki Rubika (bez przeklejania kolorów), to my te trzy tysiące złotych zamiast Hajty zapłacimy. Załatwmy tę sprawę honorowo!
Co ciekawe, do fragmentu o Adamie Olkowiczu (“Jedziemy na posiedzenie komisji do spraw nagłych i wchodzi na salę wiceprezes Olkowicz. Półprzytomny! Śmierdzi alkoholem! Te same słowa powtarza po 40 razy. Przyjechał do roboty pijany decydować o losie ponad 100-letniego klubu, jego kibiców, wielkich pieniędzy? To jest ten słynny profesjonalizm, o którym teraz mówimy?”) PZPN się nie przyczepił. Widocznie ktoś uznał sprawę z góry za przegraną.