Strasznie ciężką pracę ma selekcjoner reprezentacji Polski. Przyjrzyjmy się wywiadowi z dzisiejszego “Przeglądu Sportowego”.
Fragment pierwszy:
– Co robił pan od czerwca dla reprezentacji Polski?
– Najpierw miałem urlop. Od pewnego czasu przygotowujemy listę piłkarzy na najbliższe mecze.
Fragment drugi:
– Ma pan jakieś dylematy przy wyborze kadrowiczów?
– Raczej nie. Bazujemy na sprawdzonych piłkarzach.
No to się naharował. Drogi Leo, odsapnij, szanuj swoje zdrowie, tak bardzo przecież na ciebie liczymy!
FOT. W.Sierakowski FOTO SPORT