Trwa burza informacyjna wokół Śląska Wrocław. “PS” przez pół roku pisał, że nowym bramkarzem będzie Marian Kelemen (albo w ostateczności Lubos Hajduch), “Polska” podała, że kontrakt już podpisał Rami Shaaban, a oficjalna strona klubu właśnie przedstawiła zaproszonego na testy bramkarza z drugiej ligi szwedzkiej Ivo Vazgeca.
Podejrzewamy, że z Shaabanem to było tak, że ktoś usłyszał, iż do Śląska przyjedzie były reprezentant Szwecji. A jedynym jakiego znał, był właśnie ten Rami. Tymczasem chodziło o Vazgeca, który też kiedyś grał w reprezentacji Szwecji – tylko, że do lat 21.
Na razie o nim wiadomo niewiele. Tyle tylko, że jego klub pół roku temu spadł z ekstraklasy z ostatniego miejsca i stracił najwięcej goli w całych rozgrywkach. On sam ma stronę www.ivovazgec.com. Aha, no i wygląda skrajnie niewyjściowo.