Reklama

Radiowa „Jedynka” może już spokojnie przestać istnieć

redakcja

Autor:redakcja

21 lipca 2008, 14:26 • 2 min czytania 0 komentarzy

Powiedzmy sobie szczerze – jak ktoś ma mniej niż 50 lat, to Program I Polskiego Radia mógłby dla niego nie istnieć (no chyba że mamy tutaj fanów radiowej powieści „Matysiakowie” – aktualnie leciał odcinek 2684). Wyjątkiem są kibice piłkarscy i genialny program Studio S-13. Już od samego początku, od tego gwizdka i krzyku „gooooool” przechodziły nas ciarki, a potem było już tylko lepiej. Dzięki Andrzejowi Janiszowi nawet najgorszy mecz świata stawał się pasjonujący. I niestety – S-13 znika. Wszystko dlatego, że teraz mecze ekstraklasy będą organizowane o różnych porach…
Wszystko zaczęło się w 1970 roku. To tam pierwsze kroki stawiał między innymi Dariusz Szpakowski. Później głosami tego radia stali się wspomniany Andrzej Janisz oraz Tomasz Zimoch. Takiego duetu mogli zazdrościć wszyscy – barwny język, emocje, wszystko… Jednak postęp techniczny wyparł nawet ich. Koniec z wakacyjnych słuchaniem „Jedynki” gdzieś na końcu świata, gdzie o Canal+ nikt jeszcze nie słyszał i nikt nie usłyszy w ciągu najbliższych 20 lat.

Radiowa „Jedynka” może już spokojnie przestać istnieć

„Jedynka” może więc przestać istnieć, nic innego nas przy niej nie trzymało. Ale przy odbiornikach przeżyliśmy kilka fajnych chwil. Niestety, w internecie trudno odnaleźć zapisy tych relacji (w ogóle nie ma naszego ulubionego Janisza, któremu w przeciwieństwie do Zimocha nie puszczają hamulce). Ostało się tylko kilka perełek, z podstawionym obrazem…

To jest legendarne…

To rozbrajające, zwłaszcza fragment o noworodku…

Reklama

To sympatyczne…

A to wywołujące ciarki…

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...