Reklama

Robi się niebezpiecznie. Polscy kibice znają już adres sędziego Webba

redakcja

Autor:redakcja

13 czerwca 2008, 01:51 • 2 min czytania 0 komentarzy

Uważajmy, żeby za daleko to nie zaszło! Ł»eby narodowa histeria po stracie gola w ostatniej minucie nie stała się niebezpieczna! Polscy kibice już namierzyli, gdzie mieszka Howard Webb, który podyktował rzut karny przeciwko Polsce. Na zdjęciu dowód – mapka, do jakiej można dotrzeć w internecie. Specjalnie prezentujemy ją w mało szczegółowym powiększeniu…
Webb podyktował kontrowersyjną „jedenastkę”, ale nachodzenie jego domu nie ma większego sensu. Gorącym głowom przypominamy, że pomylił się też przy bramce dla Polski.

Robi się niebezpiecznie. Polscy kibice znają już adres sędziego Webba

Kibice zdobyli adres Webba dzięki angielskiej internetowej książce telefonicznej.

Już lepiej kliknąć tutaj i z Webba się pośmiać – kliknij

Howard Webb (urodzony 14 lipca 1971) roku na co dzień sędziuje spotkania w angielskiej Premier League i to już od 1999 roku. Od 2005 roku jest międzynarodowym sędzią z licencją FIFA. Sędziował na Mistrzostwach Świata do lat 20, odbywających się w Kanadzie. Został nominowany przez UEFA jako główny sędzia podczas Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej 2008.
Z zawodu jest… policjantem pracującym w Sheffield – swoją drogą ciekawe jaką funkcję piastuje?

Podczas wspomnianych Mistrzostw Świata miał zaszczyt sędziować mecz Polska-Brazylia. Zasłynął się z tego, że podczas tego spotkania w 27 minucie meczu wyrzucił z boiska Krzysztofa Króla. Pomimo tego faktu, ale Polska i tak wygrała.

Reklama

Dwa lata wcześniej Anglik sędziował rewanżowe spotkanie drugiej rundy kwalifikacyjnej Pucharu UEFA, w którym FC Zurich pokonał Legię Warszawa 4:1.

Brytyjska prasa spekulowała, że w przypadku dobrej oceny może otrzymać szansę prowadzenia nawet spotkania finałowego ME. Po dzisiejszym spotkaniu ta szansa mu przepadła (miejmy nadzieję, że bezpowrotnie).

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...