Reklama

Unai Emery potwierdza, że Cash jest bliski powrotu do zdrowia

Bartek Wylęgała

Opracowanie:Bartek Wylęgała

10 kwietnia 2024, 23:52 • 1 min czytania 0 komentarzy

Matty Cash odniósł kontuzję w meczu baraży Euro 2024 z Estonią. Już więc od kilku dobrych tygodni pozostaje poza grą. Dobra informacja jest taka, że jego powrót zbliża się wielkimi krokami.

Unai Emery potwierdza, że Cash jest bliski powrotu do zdrowia

Matty Cash kontuzję odniósł w rywalizacji z Estonią na ledwie kilka minut po tym, jak zameldował się w przerwie meczu na boisku. Złapał się za udo i opuścił w eskorcie sztabu medycznego plac gry.

Pierwotnie mówiło się o trzech tygodniach przerwy. Czas absencji kadrowicza nieco się jednak wydłużył i dalej go w grze nie widzieliśmy. Unai Emery, szkoleniowiec Aston Villi, gdzie Cash na co dzień występuje, ujawnił, że powrót Polaka zbliża się na całe szczęście wielkimi krokami.

Cash wciąż pracuje indywidualnie i jest blisko powrotu do treningów z nami – powiedział Hiszpan.

W tym sezonie wahadłowy rozegrał już 40 spotkań. Nic więc dziwnego, że jego organizm mógł być przeciążony.

Reklama

Więcej na Weszło:

Fot. Newspix

Nie Real, nie Barcelona, a Jordan-Sum Zakliczyn. Szczerze wierzy, że na około stumiejscowy stadion z atrakcyjnym dojazdem zawita jeszcze kiedyś Puchar Mistrzów. Do tego czasu pozostaje mu oglądanie hiszpańskiej i portugalskiej piłki. Czasem lubi także dietę wzbogacić o sporty walki, a numerowane gale UFC są dla niego świętem porównywalnym z Wielkanocą. Gdyby mógł, to powiesiłby nad łóżkiem plakat Seana Stricklanda, ale najpierw musi wymyśleć jak wytłumaczy się z tego znajomym.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Manchester United sprzeciwia się zmianom w regulacjach finansowych Premier League

Bartek Wylęgała
0
Manchester United sprzeciwia się zmianom w regulacjach finansowych Premier League

Anglia

Anglia

Manchester United sprzeciwia się zmianom w regulacjach finansowych Premier League

Bartek Wylęgała
0
Manchester United sprzeciwia się zmianom w regulacjach finansowych Premier League

Komentarze

0 komentarzy

Loading...