„Zakazana oprawa” ze Stadionu Narodowego została w końcu zaprezentowana na trybunach. Ale nie w Warszawie, tylko w Łodzi. Kibice ŁKS-u rozwinęli płachtę podczas hitowego starcia z Wisłą Kraków na zapleczu Ekstraklasy.

Przypomnijmy, że przy okazji meczu Polski z Holandią doszło do spięcia pomiędzy organizatorami meczu a kibicami, którym zabroniono wniesienia na stadion oprawy. Mateusz Pilecki ze stowarzyszenia „To My Kibice” przekonywał, że brak zgody na wniesienie oprawy to element politycznej rozgrywki. Stwierdził on, że w kwestii oprawy wszystko było z PZPN zawczasu dogadane. Federacja przedstawiła jednak zupełnie inną wersję wydarzeń.
Dziś mecz Malta-Polska. Tymczasem na Pałacu Prezydenckim wyświetlona została wyjątkowa iluminacja 🇵🇱 https://t.co/ZCTbbi6EUE
— Paweł Szefernaker 🇵🇱 (@szefernaker) November 17, 2025
Kibice ŁKS-u rozwinęli oprawę, której nie dopuszczono na Stadion Narodowy
Flaga, którą fani mieli zamiar zaprezentować na Stadionie Narodowym, została później ukazana światu przy okazji meczu z Maltą.
Wyświetlono ją wtedy… na Pałacu Prezydenckim.
Natomiast w niedzielę oprawę w pełnej krasie można było podziwiać w Łodzi. Rozwinęli ją kibice ŁKS-u.
Do wszystkich którzy wątpili czy oprawa z Narodowego w ogóle istnieje i czy wygląda tak jak na grafikach. 🙂
Ultras ŁKS Łódź. 🇵🇱 pic.twitter.com/ZGYN8XC4sr
— 19WRW08 (@19WRW08) December 7, 2025
I co, jak wam się podoba oprawa, który parę tygodni temu wywołała tak wielkie zamieszanie?