Parę dni odkręcałem się po jeden na jeden z Shaunem Maloneyem
Choć Adrian Purzycki w ekstraklasie zagrał póki co dopiero dwa spotkania, nie ma chyba w naszej lidze zawodnika w jego wieku, który mógłby się pochwalić taką przeszłością. Jako szesnastolatek trenował pod okiem Roberto Martineza w Wigan, dwa lata później kopał w Fortunie Sittard, by wreszcie wylądować w Miedzi Legnica. – Pierwsze wspomnienia związane z piłką mam jeszcze ze Stalowej Woli, gdzie jako maleńki dzieciak przebierałem się za piłkarza. Potem w wieku […]
redakcja
• 13 min czytania
1