Bordowy motyl, któremu odcięto skrzydła. Smutna historia Meroniego
15 października 1967 roku. Jest wieczór, a te w piemonckim Turynie bywają dość chłodne. Mimo to Gigi Meroni i Fabrizio Poletti, piłkarze Torino, wybrali się na miasto. Są w doskonałym nastroju, tego dnia rozprawili się na boisku z Sampdorią, wygrywając aż 4:2. Zazwyczaj po spotkaniach zawodnicy Granaty spędzali noc w ośrodku treningowym, jednak tym razem w ramach nagrody otrzymali wolne. Meroni, prawdziwy lekkoduch, zapomniał wziąć ze sobą kluczy i postanowił zadzwonić […]
redakcja
• 9 min czytania
4