Lepszy w kadrze niż w klubie. Zalewski (niech dalej) oszukuje schemat
W realiach reprezentacji Polski, niezależnie od momentu w historii, zawsze mogliśmy znaleźć jakiegoś piłkarza, który nie grał na miarę swoich możliwości prezentowanych w klubie. Na szczęście nie żyjemy w średniowieczu i raczej nie trzeba już nikomu tłumaczyć, że na dobry występ składa się coś więcej niż forma sportowa. A zatem tak jak część z nas pęka na myśl o wystąpieniu przed większą publiką niż 10 osób, odejmując ciocię i babcię, tak również nie każdy reprezentant poradzi sobie z presją […]