Równia pochyła Poldiego. Chyba tylko w Zabrzu mogą zacierać ręce
Miesiąc miodowy się zakończył. Poldi, który po przylocie do Mediolanu witany był jak zbawca Giuseppe Meazza, niekwestionowana gwiazda i potencjalny nowy lider, wyczerpał limit cierpliwości. Fani “Nerazzurri” zarzucają mu nie tylko brak formy, ale wyciągają armaty znacznie cięższe – Podolski ma nie mieć charakteru i serca do gry. To w futbolu oskarżenie poważniejsze, bo można być pod grą, każdemu zdarza się gorszy okres. Wszystko zależy od tego jak bardzo walczysz, żeby coś z tym […]
redakcja
• 2 min czytania
3
