Reklama

Najnowsze

Weszło

15 nowych twarzy podczas weekendu w Ekstraklasie. Większość nie błysnęła

W sobotnich i niedzielnych meczach Ekstraklasy zobaczyliśmy łącznie 15 zupełnie nowych twarzy, co średnio daje trzech debiutantów na jeden mecz. Człowiek jakoś zawsze chce się łudzić, że ci dopiero co sprowadzeni będą dobrzy, że wniosą coś ciekawego do ligi, ale niestety co pół roku wielu z nich już znajduje się na wylocie. Jak było w sobotę i niedzielę? Bez szału i to delikatnie mówiąc. Nikomu nie udało się nawiązać do piątkowych wyczynów Jakuba Maresa i Williama Remy’ego […]
Przemysław Michalak
6 min czytania
12
15 nowych twarzy podczas weekendu w Ekstraklasie. Większość nie błysnęła
Reklama
Weszło

Legia też zgłosiła się tej zimy po Olkowskiego. Piłkarz Koeln wolał zostać

Paweł Olkowski mógł w ostatnim czasie trafić do Legii Warszawa, ale zamiast tego zdecydował się na pozostanie w FC Koeln. Prawa obrona jest w stołecznym klubie mocno obsadzona, a on przyszedłby do nowego zespołu na chwilę przed startem rundy. Wywiad z Olkowskim w „Przeglądzie Sportowym”.   PRZEGLĄD SPORTOWY W poniedziałkowym numerze piłka dopiero na szesnastej stronie! Paweł Olkowski w rozmowie z Tomaszem Włodarczykiem tłumaczy, dlaczego nadal jest w FC Koeln. Byłby już pewnie w Lechu, […]
Przemysław Michalak
6 min czytania
21
Legia też zgłosiła się tej zimy po Olkowskiego. Piłkarz Koeln wolał zostać
Weszło

Selekcjonerski debiut Pawła Janasa staje się faktem

Słodko-gorzka była ta przygoda na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski Pawła Janasa. Szczerze mówiąc – chyba z żadnym szkoleniowcem w historii kadry nie mieliśmy aż tak dużych problemów, by określić jego negatywny, bądź pozytywny wpływ na biało-czerwonych. Ok, udało mu się awansować na niemiecki mundial, ale to, co wówczas zaprezentowali nasi piłkarze, powinno przejść bez komentarza. Zresztą – pamiętna okładka „Faktu” wyjaśnia wszelkie wątpliwości. Dzisiaj mija piętnasta rocznica pierwszego meczu, w którym Paweł […]
redakcja
2 min czytania
6
Selekcjonerski debiut Pawła Janasa staje się faktem
Weszło

Rogerio Ceni? Nie, to Piotr Smołuch!

Po tym, jak zawiesili buty na kołku tacy barwni golkiperzy jak Rogerio Ceni czy Jorge Campos, gole po strzałach bramkarzy padają bardzo rzadko. Najczęściej są to przypadkowe i jednorazowe wybryki – tak, jak w przypadku Sebastiana Nowaka z Bruk-Betu. Nie ma cudownych uderzeń z rzutów wolnych i tego nam chyba brakuje najbardziej. Bramkarz Miedzi Legnica, Piotr Smołuch kilka dni temu przypomniał nam o tamtych czasach, gdy to właśnie ci w teorii najmniej zainteresowani ofensywą […]
redakcja
1 min czytania
0
Rogerio Ceni? Nie, to Piotr Smołuch!
Reklama
Weszło

„Wszedł na boisko i postawił wykrzyknik”. Polacy w cieniu Zielińskiego

Tydzień temu byliśmy dość wyraźnie zaniepokojeni postawą biało-czerwonych w zagranicznych ligach (pokazali się praktycznie tylko ci, którzy grali w mniej poważnych ligach), więc śpieszymy donieść, że tym razem było już lepiej. Niewiele lepiej, ale lepiej. Nie przedłużając – oto konkrety.  Piotr Zieliński. A w zasadzie – Pan Piłkarz Piotr Zieliński. Rozgrywający reprezentacji Polski dostał 45 minut w meczu z Lazio, w którym Napoli miało swoje ciężkie momenty. O których po przerwie mało kto pamiętał, […]
redakcja
4 min czytania
7
„Wszedł na boisko i postawił wykrzyknik”. Polacy w cieniu Zielińskiego
Ekstraklasa

Wróciła również ekstraklasa, na którą nie czekaliśmy

No i doczekaliśmy się w ekstraklasie meczu, w trakcie którego prawie przysnęliśmy, a w przerwie musieliśmy udać się do Żabki po zapałki, które wylądowały pomiędzy powiekami. Nie będziemy ściemniać – spodziewaliśmy się, że to się wydarzy. Nie spodziewaliśmy się za to, że w role dostawców nudy wcielą się akurat piłkarze Arki Gdynia i Lecha Poznań. Marsz, który ma zakończyć się mistrzostwem, „Kolejorz” rozpoczyna od potknięcia.  To, że jest beznadziejnie, uświadomiliśmy sobie nawet nie w trakcie wycieczki do sklepu. Później […]
redakcja
2 min czytania
135
Wróciła również ekstraklasa, na którą nie czekaliśmy
Anglia

Takich trzech jak tych dwóch, nie ma ani jednego

Wszyscy dobrze wiemy jak to jest z Liverpoolem. Jednego dnia zachwyca, drugiego też, trzeciego także, a potem nagle dostaje łupnia od znacznie słabszych ekip, czy nawet outsiderów. Nawet niedawno tak było – The Reds pogonili Manchester City, a potem sami zebrali oklep od Swansea oraz West Bromu. Czasami mamy wrażenie, że ich formę na dany dzień losuje się jak liczby w totolotku. Z dystansem podchodzimy zatem do meczów chłopaków […]
redakcja
3 min czytania
3
Takich trzech jak tych dwóch, nie ma ani jednego
Reklama
Hiszpania

Valverde nie miał młotka, który rozbiłby mur postawiony przez Getafe

W najlepszych czasach, gdy Blaugranę trenował Pep Guardiola, często bywało tak, że „Barca” wciskała kilka bramek do przerwy, a później spokojnie sobie klepała. Sprawa odległa, do której raczej nie ma już powrotu. Machina Ernesto Valverde działa zupełnie inaczej, bo pierwsze trzy kwadranse właściwie przysypia, a dopiero w drugiej części wrzuca wyższy bieg i miażdży rywala. W końcu 17 bramek w pierwszych połowach i 43 w drugich nie może być przypadkiem. Zapewne dzisiaj miało […]
redakcja
3 min czytania
3
Valverde nie miał młotka, który rozbiłby mur postawiony przez Getafe
Weszło

Dariusz Trela staje do walki o tytuł fajtłapy weekendu! 

Thomas Daehne powinien wysłać do Niecieczy kilka butelek przezroczystego trunku. Rozstrzygnięcie konkursu na fajtłapę weekendu nie będzie jednogłośne – w ostatnim momencie do walki z niemieckim bramkarzem stanął Dariusz Trela. I nawet nie jest w walce o trofeum bez szans. Co to było za zagranie – Trela spróbował krótkiego rozegrania piłki z jednym ze stoperów, który szybko stwierdził, że wyprowadzanie piłki spod bramki nie jest najlepszym pomysłem i oddał ją do golkipera, by ten martwił się dalej. Trela […]
redakcja
3 min czytania
12
Dariusz Trela staje do walki o tytuł fajtłapy weekendu! 
Inne sporty

Wiatr, rekord i sensacyjne rozwiązania. Typowy dzień w Korei

To był całkiem ciekawy dzień na igrzyskach olimpijskich. Nie pod względem występów Polaków, bo tu za największy sukces uznać możemy 19. miejsce Macieja Kurowskiego w saneczkarstwie (serio, słowo „sukces” do tego wyniku pasuje). Inni dali jednak radę, nawet jeśli… nie dali. A jeszcze inni nie mogli wystartować. Jednak można! Wypada zacząć od kontynuacji wczorajszych przygód, które nas wyjątkowo mocno dotknęły. W skrócie: wiało. I wcale nie był to pierwszy lepszy zefirek, bo prędkość […]
Kamil Gapiński
3 min czytania
1
Wiatr, rekord i sensacyjne rozwiązania. Typowy dzień w Korei
Reklama
Reklama