Trenerski beton kruszeje. Robi się coraz ciaśniej i coraz mniej swojsko…
Jeszcze przed kilkoma laty, gdyby chcieć przygotować umowny rysopis trenera klubu Ekstraklasy, miałby on pewnie twarz nieśmiertelnego Oresta Lenczyka, o zgrozo – Ryszarda Wieczorka, dzielnie przemierzającego drogę od jednego śląskiego klubu do drugiego albo i Marka Chojnackiego w swojej nieśmiertelnej czapce – kaszkietówce, wracającego po raz n-ty ratować ŁKS. Próbując wykonać ten sam manewr dzisiaj, sprawa nie byłaby już tak prosta. Nie wiadomo do końca, czy ów modelowy trener byłby młody, […]
redakcja
• 4 min czytania
3