Reklama

Urban o Lewandowskim: Od razu wyczułem, że chce wrócić

Maciej Piętak

28 listopada 2025, 21:47 • 3 min czytania 5 komentarzy

Początek kadencji Jana Urbana przyniósł reprezentacji Polski nie tylko lepsze wyniki, ale przede wszystkim oczyszczenie atmosfery. Nowy selekcjoner w wywiadzie dla portalu Meczyki zdradził, co zrobił na starcie. Kluczowa była rozmowa z Robertem Lewandowskim, która rozwiała wszelkie wątpliwości dotyczące przyszłości napastnika.

Urban o Lewandowskim: Od razu wyczułem, że chce wrócić

Urban: To nie była sytuacja na telefon

Gdy Jan Urban przejmował stery w kadrze, jednym z najważniejszych zadań było poprawienie nastrojów w drużynie. W mediach spekulowano o roli Kamila Grosickiego czy przede wszystkim, opasce kapitańskiej i powrocie do reprezentacji Roberta Lewandowskiego. Selekcjoner nie zamierzał załatwiać tych spraw telefonicznie.

Reklama

– Na pierwszej konferencji prasowej mówiłem, że chcę się spotkać z ważnymi zawodnikami reprezentacji. M.in. z Lewandowskim, Zielińskim, Bednarkiem, bo sprawa opaski ich dotyczyła. Z nimi wszystkimi się spotkałem, rozmawiałem, bo to nie była sytuacja do rozwiązania przez telefon. Dlatego od razu mówiłem, że chcę wysłuchać każdego z nich – powiedział selekcjoner w rozmowie z Meczykami.

„Od razu wyczułem, że Lewandowski chce wrócić”

Najważniejszym wnioskiem z tych rozmów była postawa napastnika FC Barcelony. 37-latka nie trzeba było namawiać do powrotu.

– Moim zdaniem to nie był taki wielki problem. Od razu wyczułem, że i Lewandowski chce wrócić do reprezentacji, i ja chciałem, żeby wrócił. Wszyscy na tym skorzystaliśmy – stwierdził Urban.

Selekcjoner reprezentacji Polski postawił na bezpośrednie rozmowy. Chciał wysłuchać każdego z liderów.

– Mówiłem na pierwszej konferencji, że chciałbym rozwiązać ten problem przed pierwszym zgrupowaniem, żeby nie było już mowy o tym, kto, co, dlaczego, tylko myślimy wyłącznie o meczach.

Ta strategia przyniosła oczekiwane efekty. Reprezentacja, wolna od pozasportowych dyskusji i analiz, odzyskała pewność siebie. Jak zauważył trener kadry, dobra atmosfera przełożyła się na murawę, co zaowocowało m.in. zasłużonym zwycięstwem nad Finlandią.

Urban pracuje z reprezentacją Polski od lipca tego roku. Poprowadził kadrę w sześciu spotkaniach – cztery razy wygrał i dwukrotnie zremisował z Holandią. Już w marcu czeka go jednak kolejne zadanie – baraże mistrzostw świata. W półfinale play-offów Biało-Czerwoni zmierzą się z Albanią, a spotkanie odbędzie się na PGE Narodowym.

– To naturalne, że mecz z Albanią zagramy na Stadionie Narodowym. Z reguły gramy na nim wszystkie mecze o punkty z kilkoma wyjątkami. Stadion Narodowy to dom naszej kadry – powiedział selekcjoner.

W potencjalnym finale baraży Polska zagra na wyjeździe z lepszym z pary Ukraina – Szwecja.

CZYTAJ WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI NA WESZŁO:

Fot. Newspix

5 komentarzy

Liczy, pisze i komentuje - nie zawsze w tej kolejności. Studiuje matematykę, a wcześniej przewinął się przez redakcje 90minut, FutbolNews oraz Żyjemy Futbolem. Prywatnie kibic Wisły Kraków oraz Chelsea. Ma beznadziejny gust muzyczny, jeszcze gorsze poczucie humoru, ale tyle dobrego, że czasem napisze jakiś niezły tekst

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama