Lando Norris fatalnie – bo od dużego błędu – rozpoczął Grand Prix Las Vegas. Ostatecznie jednak może być zadowolony. Bo choć w Stanach Zjednoczonych nie triumfował, to jego drugie miejsce znacząco przybliżyło go do tytułu mistrzowskiego. Możliwe, że Brytyjczyk będzie cieszyć się z mistrzostwa już za tydzień, po przedostatnim w kalendarzu wyścigu. Choć nie odpuszczą mu Oscar Piastri i dzisiejszy triumfator – Max Verstappen.
Lando Norris drugi, ale umocnił się na czele generalki
Kwalifikacje do Grand Prix Las Vegas były deszczowe i nieprzewidywalne, ale ostatecznie wygrał ten, który przewodzi generalce F1 – Lando Norris. Brytyjczyk zajął więc pole position i mógł mieć wielką nadzieję na triumf w Las Vegas. Tyle że sam pokpił sprawę i to… już chwilę po starcie.
Fatalnie rozegrał bowiem moment startowy, popełniając błąd w pierwszym zakręcie, z czego z miejsca skorzystali i drugi w kwalifikacjach Max Verstappen, i George Russell. Norris w efekcie spadł więc na trzecią pozycję.
Na pierwszym kółku działo się jednak znacznie więcej. Gabriel Bortoleto uderzył w bolidy Lance’a Strolla i Pierre’a Gasly’ego. Liam Lawson z kolei uszkodził przednie skrzydło w starciu z Oscarem Piastrim i wywołał tym samym wirtualną neutralizację. Nie wpłynęło to jednak znacząco na kolejność kierowców w stawce.
Ta z przodu przez jakiś czas pozostawała bez zmian, ale po zmianie opon Norris jechał wyraźnie szybciej od Russella. George w dodatku przez radio informował swój zespół, że ma problem z układem kierowniczym. Dodawał też, że nie chce popełnić błędów, w obawie o utratę miejsca na podium. W efekcie Lando minął go bez większego trudu, ale do prowadzącego Verstappena kierowca McLarena tracił zbyt wiele – i nie miał odpowiedniego tempa – by powalczyć z Holendrem.
Max dojechał więc pierwszy, przedłużając swoją serię finiszów na podium (aktualnie ma ich już osiem) i odrobił kilka oczek w generalce do drugiego dziś Norrisa. Trzeci finiszował George Russell, a czwarty – Oscar Piastri, któremu tytuł mistrzowski już nie tyle wymyka się z rąk, co odlatuje w siną w dal. W tej chwili wszystko wskazuje na to, że to Lando zdobędzie mistrzostwo – po dzisiejszym wyścigu ma bowiem 30 punktów przewagi w klasyfikacji generalnej.
This is what it means for Max and Red Bull 🥰✨#F1 #LasVegasGP pic.twitter.com/8U0BTs2LK3
— Formula 1 (@F1) November 23, 2025
Jeśli wszystko u Brytyjczyka pójdzie zgodnie z planem, mistrzostwo zdobędzie już za tydzień – w Katarze. A Grand Prix Abu Zabi, kończące sezon, stanie się dla niego okazją do celebrowania pierwszego w karierze tytułu.
Grand Prix Las Vegas. TOP 10:
- Max Verstappen (Red Bull Racing)
- Lando Norris (McLaren)
- George Russell (Mercedes)
- Oscar Piastri (McLaren)
- Andrea Kimi Antonelli (Mercedes)
- Charles Leclerc (Ferrari)
- Carlos Sainz (Williams)
- Isack Hadjar (Visa Cash App RB)
- Nico Hulkenberg (Stake F1 Team)
- Lewis Hamilton (Ferrari)
Walka o mistrzostwo F1:
- Lando Norris – 408 punktów
- Oscar Piastri – 378 punktów
- Max Verstappen – 366 punktów
Fot. Newspix