Lando Norris bliski mistrzostwa F1. Będzie świętować za tydzień?

Sebastian Warzecha

23 listopada 2025, 07:55 • 3 min czytania 3

Lando Norris fatalnie – bo od dużego błędu – rozpoczął Grand Prix Las Vegas. Ostatecznie jednak może być zadowolony. Bo choć w Stanach Zjednoczonych nie triumfował, to jego drugie miejsce znacząco przybliżyło go do tytułu mistrzowskiego. Możliwe, że Brytyjczyk będzie cieszyć się z mistrzostwa już za tydzień, po przedostatnim w kalendarzu wyścigu. Choć nie odpuszczą mu Oscar Piastri i dzisiejszy triumfator – Max Verstappen.

Lando Norris bliski mistrzostwa F1. Będzie świętować za tydzień?
Reklama

Lando Norris drugi, ale umocnił się na czele generalki

Kwalifikacje do Grand Prix Las Vegas były deszczowe i nieprzewidywalne, ale ostatecznie wygrał ten, który przewodzi generalce F1 – Lando Norris. Brytyjczyk zajął więc pole position i mógł mieć wielką nadzieję na triumf w Las Vegas. Tyle że sam pokpił sprawę i to… już chwilę po starcie.

Fatalnie rozegrał bowiem moment startowy, popełniając błąd w pierwszym zakręcie, z czego z miejsca skorzystali i drugi w kwalifikacjach Max Verstappen, i George Russell. Norris w efekcie spadł więc na trzecią pozycję.

Reklama

Na pierwszym kółku działo się jednak znacznie więcej. Gabriel Bortoleto uderzył w bolidy Lance’a Strolla i Pierre’a Gasly’ego. Liam Lawson z kolei uszkodził przednie skrzydło w starciu z Oscarem Piastrim i wywołał tym samym wirtualną neutralizację. Nie wpłynęło to jednak znacząco na kolejność kierowców w stawce.

Ta z przodu przez jakiś czas pozostawała bez zmian, ale po zmianie opon Norris jechał wyraźnie szybciej od Russella. George w dodatku przez radio informował swój zespół, że ma problem z układem kierowniczym. Dodawał też, że nie chce popełnić błędów, w obawie o utratę miejsca na podium. W efekcie Lando minął go bez większego trudu, ale do prowadzącego Verstappena kierowca McLarena tracił zbyt wiele – i nie miał odpowiedniego tempa – by powalczyć z Holendrem.

Max dojechał więc pierwszy, przedłużając swoją serię finiszów na podium (aktualnie ma ich już osiem) i odrobił kilka oczek w generalce do drugiego dziś Norrisa. Trzeci finiszował George Russell, a czwarty – Oscar Piastri, któremu tytuł mistrzowski już nie tyle wymyka się z rąk, co odlatuje w siną w dal. W tej chwili wszystko wskazuje na to, że to Lando zdobędzie mistrzostwo – po dzisiejszym wyścigu ma bowiem 30 punktów przewagi w klasyfikacji generalnej.

Jeśli wszystko u Brytyjczyka pójdzie zgodnie z planem, mistrzostwo zdobędzie już za tydzień – w Katarze. A Grand Prix Abu Zabi, kończące sezon, stanie się dla niego okazją do celebrowania pierwszego w karierze tytułu.

Grand Prix Las Vegas. TOP 10:

  1. Max Verstappen (Red Bull Racing)
  2. Lando Norris (McLaren)
  3. George Russell (Mercedes)
  4. Oscar Piastri (McLaren)
  5. Andrea Kimi Antonelli (Mercedes)
  6. Charles Leclerc (Ferrari)
  7. Carlos Sainz (Williams)
  8. Isack Hadjar (Visa Cash App RB)
  9. Nico Hulkenberg (Stake F1 Team)
  10. Lewis Hamilton (Ferrari)

Walka o mistrzostwo F1:

  1. Lando Norris – 408 punktów
  2. Oscar Piastri – 378 punktów
  3. Max Verstappen – 366 punktów

Fot. Newspix

Czytaj więcej o F1:

3 komentarze

Gdyby miał zrobić spis wszystkich sportów, o których stworzył artykuły, możliwe, że pobiłby własny rekord znaków. Pisał w końcu o paralotniarstwie, mistrzostwach świata drwali czy ekstremalnym pływaniu. Kocha spać, ale dla dobrego meczu Australian Open gotów jest zarwać nockę czy dwie, ewentualnie czternaście. Czasem wymądrza się o literaturze albo kinie, bo skończył filmoznawstwo i musi kogoś o tym poinformować. Nie płakał co prawda na Titanicu, ale nie jest bez uczuć - łzy uronił, gdy Sergio Ramos trafił w finale Ligi Mistrzów 2014. W wolnych chwilach pyka w Football Managera, grywa w squasha i szuka nagrań wideo z igrzysk w Atenach 1896. Bo sport to nie praca, a styl życia.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Formuła 1

Formuła 1

Formuła 1 i emocje do ostatniego okrążenia. Najlepsze finisze sezonu

1
Formuła 1 i emocje do ostatniego okrążenia. Najlepsze finisze sezonu
Reklama
Reklama