Reklama

Felietony i blogi

Felietony i blogi

Jak co czwartek… LESZEK MILEWSKI

Tylko z klubowej pensji Wayne Rooney mógłby kupować z Korony trzydziestu pięciu Malarczyków tygodniowo. To blisko pięciu Malarczyków dziennie, stu trzydziestu sześciu miesięcznie, a tysiąc sześćset trzydziestu dwóch rocznie. Nie wiem co Rooney mógłby robić z pułkiem Malarczyków, może jakiś osobliwy happening, może chór, może blokady dróg, nie wiem też jak liczba Malarczyków wzrosłaby gdyby podliczyć kontrakty reklamowe, ale pewne jest jedno: to ważne by mówić na ilu Malarczyków […]
redakcja
6 min czytania
0
Jak co czwartek… LESZEK MILEWSKI
Reklama
Felietony i blogi

Jak co środę… JAKUB OLKIEWICZ

Jeśli miałbym wskazać kilka miesięcy temu dwóch młodych gości z polskiej ligi, którzy zrobią naprawdę dużą karierę piłkarską, prawdopodobnie postawiłbym na Ondreja Dudę i Karola Linettego. Mała różnica wieku, raptem dwa miesiące. Nawet miejsce urodzenia podobne: Snina i Żnin. A jednak, od początku wydawało mi się, że to dwa różne bieguny. Idą do tego samego celu, mają ogromne szanse, by go osiągnąć, ale obrali kompletnie różne drogi. Jeden przeszedł […]
redakcja
5 min czytania
3
Jak co środę… JAKUB OLKIEWICZ
Felietony i blogi

Jak co wtorek… KRZYSZTOF STANOWSKI

Przyznam się bez bicia – trochę nie mam weny, co pewnie wiąże się z tym, że nocami piszę książkę i jakoś nie mam czasu na to, aby na spokojnie zastanowić się nad felietonem. Cóż, wybaczcie, ale pewnie i tak wyjdzie to wam na plus, bo wiosną dostaniecie kilkaset stron dobrej lektury. Dzisiaj będzie tylko kilka moich zdziwień z zeszłego tygodnia, bo dziwić się nie przestaję. * * * Zdziwienie pierwsze. W studiu onet.pl gośćmi Michała Pola są Tomasz Smokowski, […]
redakcja
8 min czytania
1
Jak co wtorek… KRZYSZTOF STANOWSKI
Ekstraklasa

Niewydrukowana tabela. Za co ta kartka dla Babiarza!?

Pierwsza dobra wiadomość tego tygodnia: Wisła Kraków nie została skrzywdzona przez sędziów, co prawdopodobnie jest największą zmianą, w stosunku do spotkań „Białej Gwiazdy” za kadencji Kazimierza Moskala. Druga dobra wiadomość – podobnie jest z Górnikiem, który też zebrał w tym sezonie od arbitrów mocno po karku. Trzecia? Zmian decyzji w tym tygodniu bardzo mało, weryfikacja wyniku – tylko jedna. Zapraszamy na „Niewydrukowaną tabelę”. Zaczynamy z grubej rury: rzut karny po faulu […]
redakcja
3 min czytania
4
Niewydrukowana tabela. Za co ta kartka dla Babiarza!?
Reklama
Ekstraklasa

Czy Nikolić zamierza się kiedykolwiek zatrzymać?

Powoli zbliżamy się do końcówki rundy, serwujemy już dziewiętnaste podsumowanie kozaków i badziewiaków, ale jakkolwiek ta runda się zakończy – kozak numer jeden mieszka w Warszawie, występuje w Legii, a ze swojej gry w lidze zrobił niemal regułę. Po prostu kiedy wychodzi na boisko, to musi strzelić gola. Tak też było w ten weekend, gdy Nikolić załatwił zwycięstwo nad Wisłą. Gol, asysta, trzy punkty jadą do stolicy, a Węgier wpada do jedenastki kolejki. Żadna […]
redakcja
2 min czytania
0
Czy Nikolić zamierza się kiedykolwiek zatrzymać?
Ekstraklasa

Dzień świstaka czyli hop-siup, półpiłkarz, żyrandol i Mordziaczek

Jedni dostali prezenty, drudzy dostali rózgi, Bartosz Kapustka dostał nauczkę, Piast Gliwice dostał kolejne ostrzeżenie kolejne, a oglądający mecze Ekstraklasy dostali „Dzień świstaka” z Mikołajem w roli głównej. Mogli też obejrzeć dwóch nowych trenerów, z których jeden trenerem już nie jest, drugi wkrótce nie będzie, a trzeci nie jest taki nowy, ale też nie wiadomo, czy dociągnie do końca rundy jesienno-zimowej. Ponieważ „w naturze mamy ciągły ruch”, już […]
redakcja
9 min czytania
2
Dzień świstaka czyli hop-siup, półpiłkarz, żyrandol i Mordziaczek
Felietony i blogi

Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY

Zapamiętaj na zawsze Pawełku: Z demokracji tylko pozory! Tak mawiał mi Leszek Jezierski, gdy niegdyś tłumaczył tak z grubsza jak rządzić większą grupą ludzi. To znaczy kompletnie nie brać pod uwagę tego, co plotą i czego chcą, decydować za nich, ale żeby tak zupełnie nie poczuli się pominięci, to pozwolić działać jakiejś Radzie Drużyny i dać jej wybrać kolor autokaru na przykład. Tak, mniemam, rządzi Mourinho i źle na tym nigdy nie wychodził (nie patrzcie co teraz – pół roku temu […]
redakcja
7 min czytania
0
Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY
Reklama
Stranieri

Skorupski robi wszystko, by wkrótce podmienić Szczęsnego, Wszołek wraca do żywych

O tym weekendzie większość naszych stranierich chciałaby jak najszybciej zapomnieć. Kto uratował honor Polaków? Bramkarze. Przede wszystkim Skorupski, którego włoskie media obwołały piłkarzem meczu. Poza tym wracający z fajki do składu Romy Szczęsny i Boruc, który po ponad miesięcznej przerwie od Premier League pokonał Chelsea Londyn. Na odnotowanie zasługuje ponadto fakt, że do żywych wrócił Paweł Wszołek. Pytanie tylko, czy wśród nich się utrzyma, bo zbyt wielu powodów ku temu […]
redakcja
4 min czytania
4
Skorupski robi wszystko, by wkrótce podmienić Szczęsnego, Wszołek wraca do żywych
Kozacy i badziewiacy

Gergel wysadził kolejkę. Kozacy i badziewiacy

Roman Gergel, długo, długo nic, potem jeszcze echa krzyku komentatora wrzeszczącego jego nazwisko, znowu długo nic i wreszcie reszta stawki. Tak wyglądała wtorkowo-środowa kolejka na boiskach Ekstraklasy. Nie wątpimy, że w jedenastce kozaków na dobrą sprawę można by umieścić tylko Cierzniaka od regularnych interwencji, Konczkowskiego od interwencji specjalnych oraz atak Rakels-Gergel, ale jednak – postanowiliśmy wybrać pełne składy i do kozaków, i do badziewiaków. Ci pierwsi… Zdominowani trochę przez niecodziennych bohaterów. No bo umówmy się – […]
redakcja
2 min czytania
6
Gergel wysadził kolejkę. Kozacy i badziewiacy
Felietony i blogi

Jak co czwartek… LESZEK MILEWSKI

Kamil Grosicki zawsze był obietnicą nieprzeciętnie dobrego grania, nie tylko w skali polskiej. Obietnicą jednak tego samego gatunku, co „zadzwonimy do pana” na rozmowie kwalifikacyjnej, „w piątek oddam tę stówę” od kumpla pijaczka, „jutro zacznę” złożone w kwestii przeprowadzenia gruntownego remanentu w nawykach. Obietnicą więc niby do zrealizowania, żadne mission impossible, ale zarazem podskórnie czujesz, że wiara w nią zakrawa na myślenie życzeniowe. Jednak Grosik, wieczny znak zapytania, swego czasu mistrz […]
redakcja
4 min czytania
1
Jak co czwartek… LESZEK MILEWSKI
Reklama
Ekstraklasa

Niewydrukowana tabela. Co z tym Stano?

Chyba największą kontrowersją w przepisach i interpretacjach do przepisów na zawsze pozostanie przepis o zagraniu ręką w polu karnym. Intencjonalność, nienaturalne ułożenie, zwiększanie obrysu ciała – mnóstwo niejasnych zapisów, które tak naprawdę pozwalają sędziom na pełną dowolność. Idealny przykład – Arajuuri, którego piłka trafiła w rękę, gdy upadał na murawę. Tym razem w podobny sposób mamy wątpliwości co do zagrania Pavola Stano w meczu Termaliki ze Śląskiem. Zostawił tę rękę specjalnie, czy może tak mu się […]
redakcja
3 min czytania
4
Niewydrukowana tabela. Co z tym Stano?
Felietony i blogi

Długie susy sarny czyli Moskwa, ischias, inkwizycja i brontozaur

Kolejka za kolejką, mecz za meczem, strzały celne za całami strzelnymi i 660 podań Cracovii w meczu z Podbeskidziem. Lider niespodziewanie wtopił w Zabrzu, dzięki czemu jego dwa następne mecze (z Cracovią i z Legią) zyskują na pieprzu, Górnik Zabrze się przebudził, Wisła Kraków chwieje się i osuwa, Śląsk grzęźnie, Termalica migocze wesoło światełkami, a statystycy zakładają się, czy Nemanja Nikolić pobije ligowy rekord strzelecki Henryka Reymana, a jeśli tak – […]
redakcja
9 min czytania
1
Długie susy sarny czyli Moskwa, ischias, inkwizycja i brontozaur
Ekstraklasa

Transcendencja czyli hurt, botoks, autokar i wychodzenie bodiczkiem

Mecz goni mecz, który goni mecz, po którym odbędzie się jeszcze mecz, rozgrywany równocześnie z meczem, przed którym będziemy mogli zobaczyć jeszcze inny mecz, a wszystko to w dwa dni, w czasie których nasze oczy będą płakać z powodu zeza, nasze uszy przyswajać będą dwa komentarze równocześnie, nasze ręce będą obsługiwać kredki, ołówki, klawiaturę i wiadro z kawą, a nasze nogi, nogi będą jak z gumy, heeeej! 1 GRUDNIA, WTOREK TERMALICA […]
Piotr Tomasik
7 min czytania
1
Transcendencja czyli hurt, botoks, autokar i wychodzenie bodiczkiem
Reklama
Felietony i blogi

Jak co wtorek… KRZYSZTOF STANOWSKI

Dziennikarstwo to też biznes. Jest grupa odbiorców, którzy w ten czy inny sposób płacą za treści (czasami nieświadomie), są więc także ci, którzy te treści regularnie dostarczają. Aby nie zabrakło tematów, trzeba kombinować. Jednym z klasycznych dziennikarskich kitów jest przepytywanie tzw. ekspertów. To łatwe: rozmowę się szybko nagra, a klient później przyjdzie i kliknie, ponieważ nazwisko eksperta go odpowiednio przyciągnie. Nazwisko ma gwarantować fachowość i zakulisową wiedzę. Musicie wiedzieć jedno. Zanim włączona […]
redakcja
7 min czytania
4
Jak co wtorek… KRZYSZTOF STANOWSKI
Kozacy i badziewiacy

Rzeźniczak już odpoczywa. Teraz pora na Kucharczyka?

Gdy Stanisław Czerczesow został trenerem Legii, sporo mówiło się o tym, że nie będzie się on zbytnio patyczkował przy skreślaniu nazwisk piłkarzy – włącznie z tymi, które od kilku sezonów coś w Warszawie znaczą. Nowy trener miał dać wszystkim – no i sobie – trochę czasu, a później zabrać się za porządki. Niekoniecznie od razu te wielkie, które oznaczałyby definitywne rozstania z klubem, ale też te mniejsze. Wielkie sprzątanie zimą, a w trakcie rundy […]
Piotr Tomasik
3 min czytania
0
Rzeźniczak już odpoczywa. Teraz pora na Kucharczyka?
Reklama