Kozacy i badziewiacy. Fernan Lopez to prowokacja
Jesteś Hiszpanem. Masz na nazwisko Lopez. Imię Fernan też brzmi obiecująco. Nie masz nadwagi, nie jesteś chucherkiem, nawet wyglądasz jakbyś umiał grać w piłkę. Wychowałeś się w Celcie Vigo, trenowałeś u Luisa Enrique, solidnie pograłeś w trzeciej lidze hiszpańskiej, w Azerbejdżanie też było w porządku. Naprawdę mogłeś sprawdzić się w Polsce. Przecież wielu podobnym profilem do ciebie wyszło w Ekstraklasie. No, na tyle byłoby z samego wrażenia. Fernan Lopez zapowiada […]
Jan Mazurek
• 5 min czytania
7