Duma nie pozwoliłaby mi grać w innym śląskim klubie
O porównaniach do ojca. O przywiązaniu do Górnika Zabrze. O mizernych początkach w Ekstraklasie i przemianie w rundzie wiosennej. O ambicjach sięgających gry w młodzieżowej kadrze. O… psach, które ma dwa, a już planuje kolejnego. O tym wszystkim i paru innych sprawach porozmawialiśmy z Przemysławem Wiśniewskim. Od małego wiedziałeś, że pójdziesz w ślady ojca? Od zawsze piłka była dla mnie najważniejsza. W juniorach grałem już od szóstego roku życia, futbolowi poświęcałem cały swój czas. Pewnie dlatego […]