Ligę ukraińską z powodu wojny opuszcza wielu zagranicznych piłkarzy. Jak udało nam się ustalić, wkrótce może dojść do ciekawego ruchu z udziałem kolumbijskiego napastnika. Zawodnik ma trafić do tureckiej ekstraklasy.
27-letni Brayan Riascos to piłkarz Metalista Charków. Drugoligowiec z Ukrainy ściągnął napastnika, żeby powalczyć o awans do najwyższej ligi i odbudować klub po upadku. Kolumbijczyk miał za sobą grę w brazylijskiej Serie B oraz ponad setkę występów na dwóch najwyższych poziomach rozgrywkowych w Portugalii. Metalist zapłacił za niego 600 tysięcy euro, wykupując go z CD Nacional, dla którego w sezonie 2020/2021 Riascos zanotował 10 bramek, cztery asysty i trzy asysty drugiego stopnia.
Teraz zawodnik ma jednak opuścić Ukrainę i przenieść się do ligi tureckiej.
Jak wygląda reaktywacja Metalista Charków?
Transfery. Brayan Riascos z Metalista Charków do Sivassporu?
Brayan Riascos na Ukrainie rozegrał zaledwie jedną rundę. Dla Metalista Charków rozegrał 15 spotkań w drugiej lidze, w których zanotował sześć bramek i trzy asysty (udział przy bramce średnio co 100 minut). Po ataku Rosji na Ukrainę zawodnik przeniósł się do walczącego o utrzymanie w lidze szwajcarskiej Grasshoppers Zurich. Tam Kolumbijczyk był głównie zmiennikiem, ale w dwóch meczach w wyjściowej jedenastce miał udział przy golach, które pomogły jego drużynie zapewnić sobie ligowy byt na kolejny sezon:
- gol na 1:0 z FC Zurich
- asysta drugiego stopnia na 2:0 z St. Gallen
Riascos po zakończeniu rozgrywek wrócił na Ukrainę. Wiele wskazuje na to, że Metalist Charków rozpocznie nowy sezon w tamtejszej ekstraklasie, jednak kolumbijski napastnik ma przenieść się do Turcji. Zawodnikiem interesuje się Sivasspor, czyli 10. drużyna Super Lig. Turcy mieli zaoferować zawodnikowi bardzo dobry kontrakt, który sam zainteresowany mocno rozważa. Riascos może opuścić Ukrainę zawieszając swój kontrakt (przepisy FIFA), albo na zasadzie definitywnego transferu. Jego kontrakt z Metalistem obowiązuje do czerwca 2023 roku.
WIĘCEJ O LIDZE UKRAIŃSKIEJ:
- CEO Metalista: Dziękuję Polakom za pomoc
- „Zrozum, że nawet jeśli wojna skończy się jutro, Mariupol praktycznie przestał istnieć”
- „Poszedłem spać jak zwykle, obudziłem się w zupełnie innej rzeczywistości”
SZYMON JANCZYK
fot. Newspix