Real Madryt zapewnił sobie już mistrzostwo Hiszpanii, ale „Królewscy” nie zamierzają poprzestać na zabawie w La Liga. Dziś ekipa Ancelottiego sprała Levante aż 6:0.
W lidze już nic nie muszą, bo przecież zapewnili sobie krajowe mistrzostwo. Ale mimo tego Real wyszedł dzisiaj na Levante z motywacją. A motywacja plus jakość musiała przynieść efekty bramkowe. Już do przerwy „Królewscy” prowadzili 4:0.
Szybkie dwa gole Mendy’ego i Benzemy sprawiły, że Levante straciło nadzieję na utrzymanie w lidze, a dalej madrytczycy już tylko znęcali się nad przeciwnikami. Znakomite spotkanie rozegrało trio Modrić-Vinicius-Benzema. Ten pierwszy asystował przy trzech trafieniach (gol Rodrygo to właściwie pół-bramka Modricia), Brazylijczyk skompletował hat-tricka, a Benzema do gola dorzucił niezwykle efektowną asystę. A właściwie toefektowny był drybling przed asystą – Francuz tak zakręcił w głowie bramkarzowi Levante, że ten pewnie będzie miał koszmary wracając do tamtej bramki.
WIĘCEJ O LIDZE HISZPAŃSKIEJ: