Niewykluczone, że Czesław Michniewicz pokusi się o dużą niespodziankę w kontekście powołań na czerwcowe mecze Ligi Narodów. Mateusz Święcicki w programie “Misja Futbol” przyznał, że selekcjoner obserwuje piłkarza z 1. ligi.
Kilku dziennikarzy podłapało temat i stwierdziło, że najprawdopodobniej chodzi o Huberta Adamczyka z Arki Gdynia. Według Jakuba Trecia i Dominika Piechoty to jedyna sensowna opcja. Adamczyk jest gwiazdą Arki, rozgrywa kapitalny sezon. W 29 meczach strzelił 14 goli i zaliczył 9 asyst w roli skrzydłowego. Niewykluczone, że w następnym sezonie będzie piłkarzem Ekstraklasy z Arką, a raczej na pewno ogółem, bo ktoś raczej zechce wyłożyć za niego pieniądze. W takim tempie rozwoju zaplecze najlepszej ligi to będą dla 24-latka za niskie progi.
Co ważne, w historii kadry zdarzały się już powołania do 1. ligi. Za kadencji Adama Nawałki na zgrupowanie reprezentacji przyjechał kiedyś Rafał Leszczyński.
Fot. Newspix
WIĘCEJ O HUBERCIE ADAMCZYKU:
- Hubert Adamczyk przeznaczy nagrodę dla najlepszego gracza miesiąca na front
- Od Chelsea do 1. ligi. Jak odradza się Hubert Adamczyk