Raków Częstochowa jest liderem tabeli Ekstraklasy, ale Marek Papszun uważa, że faworytem do zdobycia mistrzostwa Polski jest Lech Poznań, któremu według trenera ekipy z Jasnej Góry sprzyja też praca arbitrów…
– Zdecydowanym faworytem do mistrzostwa jest Lech. Szczególnie, jeśli weźmie się pod uwagę okoliczności, w jakich ostatnio odbywają się jego mecze, zwracam tu uwagę na sędziowanie… to nie najlepsze, co zrobić, trzeba grać. Ale też pomijając pracę arbitrów – Lech stworzył kadrę na miarę mistrzostwa Polski i każde inne rozstrzygnięcie tego sezonu niż zwycięstwo Lecha będzie trzeba traktować w kategoriach sensacji – mówił Papszun na antenie TVP Sport po meczu ze Stalą Mielec.
Sternik Rakowa w podobne tony uderzał podczas konferencji prasowej.
– Dziwne rzeczy dzieją się z sędziowaniem. To mnie martwi. Bramka dla Wisły? Każdy zna odpowiedź. Żeby nie uznać takiej bramki… To jest tak banalna, klarowna sytuacja, że nie mogło być innej decyzji jak uznanie bramki. To podobna sytuacja do tej naszej w Poznaniu z nieodgwizdanym rzutem karnym. Nie chciałbym się odnosić za mocno, zobaczymy, co będzie działo się w następnych kolejkach.
Czytaj więcej o Rakowie Częstochowa:
Fot. 400mm.pl