Mario Basler – były zawodnik Bayernu Monachium i reprezentacji Niemiec – uderzył w Roberta Lewandowskiego na łamach serwisu Sport1.de. Jego zdaniem polski napastnik pogrywa sobie z władzami bawarskiego klubu.
Chodzi o negocjacje kontraktowe „Lewego” z władzami Bayernu. Kapitan reprezentacji Polski oczekuje nie tylko olbrzymich pieniędzy, ale i kontraktu trwającego trzy lata. Jest to sprzeczne z polityką Bayernu, który raczej nie podpisuje tak długich umów z graczami po trzydziestce. Negocjacje się zatem wydłużają.
– Czego ci jeszcze potrzeba, by poczuć się docenionym? – zagrzmiał Basler w kierunku Lewandowskiego. – Wszyscy przedstawiciele Bayernu wypowiadają się o nim pozytywnie, sygnalizują chęć przedłużenia kontraktu, jego zarobki są zdecydowanie najwyższe w zespole. Bayern Monachium codziennie liże mu tyłek. Czego on jeszcze chce, żeby obcinali mu paznokcie u nóg?
W sezonie 2021/22 Lewandowski zdobył jak dotąd dla Bayernu 42 gole w 35 meczach.
CZYTAJ WIĘCEJ O EUROPEJSKIM FUTBOLU:
- Czy FIFA mogła podjąć lepszą decyzję w sprawie Polski?
- Anatolij Tymoszczuk wymazany z historii ukraińskiej piłki
- Jan Bednarek na celowniku Napoli
fot. FotoPyk