Dziś Krystian Bielik po wielu miesiącach przerwy wystąpił w rozgrywkach Championship. Pomocnik Derby długo dochodził do siebie po zerwaniu więzadeł. W grudniu Wayne Rooney zapowiadał, że Polak jeszcze w styczniu powinien znaleźć się w kadrze meczowej „Baranów”. Prognoza Anglika sprawdziła się.
W lutym ubiegłego roku Krystian Bielik ponownie doznał bardzo poważnej kontuzji kolana. Po raz drugi zerwał więzadło krzyżowe i stało się jasne, że znów czeka go bardzo długa pauza. Żal był tym większy, że między jedną a drugą kontuzją wyglądał świetnie i był jednym z najlepszych pomocników Championship. A już na pewno był absolutnie kluczowym graczem Derby. Jednak temat tamtej kontuzji zostawmy już na boku.
🇵🇱KRYSTIAN BIELIK! CO ZA GOL, CO ZA HITORIA! 🔥
Wspaniałe trafienie w ostatniej akcji meczu, przez co Derby County wywalczyło remis! ⚽️💪
Mamy nadzieję, że uraz Polaka nie będzie poważny.🙏 #EFLpl pic.twitter.com/tJkIzrJ7Nb
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) January 30, 2022
W poprzednim tygodniu Polak rozegrał 45 minut dla zespołu do lat 23. Kwestią czasu był powrót do pierwszej drużyny i rozegranie meczu w Championship. Dziś wszedł się na murawę w 70. minucie meczu z Birmingham. W momencie gdy pomocnik Derby County pojawił się na boisku, jego zespół przegrywał już 0:2. Krystian Bielik zmienił Liama Thompsona. Jego zmiana ożywiła grę gospodarzy. Szybko zdobyli gola kontaktowego.
W doliczonym czasie wyrównali. Autorem gola był Krystian Bielik, ale niestety doznał kolejnego urazu. Mecz zakończył się wynikiem 2:2. Obecnie zespół Krystiana Bielika i Kamila Jóźwiaka (wyszedł w pierwszym składzie i został zmieniony pod koniec pierwszej połowy) zajmuje 23. lokatę. Do pierwszej drużyny znajdującej się nad kreską Derby tracą siedem punktów.
CZYTAJ WIĘCEJ O POLAKACH ZA GRANICĄ:
- Tureckie media: Mateusz Lis trafi do Galatasaray?
- – Polacy w Serie B – podsumowanie
- Łabojko: wolałem zostać za granicą
Fot. NewsPix