Według niemieckich mediów Bayern nie zamierza obecnie skupiać się na transferze Erlinga Haalanda. Tak zadecydował Oliver Kahn, który według „Bilda” ceni Lewandowskiego wyżej niż Norwega. Priorytetem jest przedłużenie kontraktu z Polakiem. Niedługo włodarze Bayernu zasiądą do rozmów „Lewym” i jego agentem.
Umowa Roberta z Bayernem wygasa w 2023 roku. W mediach pojawiały się informacje na temat możliwego odejścia „Lewego” i przyjścia Haalanda. „Bild” podaje, że Bayern nie wyobraża sobie dalszej przyszłości bez współpracy z 33-letnim napastnikiem. To oznaczałoby, że w następnym letnim okienku Haalanda z Borussii Dortmund sprzątnąłby ktoś inny.
CZYTAJ TAKŻE:
- Kimi Raikkonen. Leń, geniusz i mistrz. Kierowca, jakiego już nie będzie
- Gdzie leżą problemy Wisły Kraków?
Fot. Newspix