Coraz więcej mówi się o tym, że Antonio Rüdiger po sezonie 2021/22 pożegna się z londyńską Chelsea. Niemiecki obrońca oczekuje gigantycznej podwyżki zarobków, a władze The Blues nie są skore, by spełnić jego wygórowane żądania.
49-krotny reprezentant Niemiec jest w korzystnej pozycji do negocjacji. Jego umowa z Chelsea wygasa w czerwcu 2022 roku, a zatem już wkrótce będzie on mógł swobodnie rozmawiać z innymi klubami, a chętnych na jego usługi nie brakuje. Portal “Daily Mail” wśród ekip żywo zainteresowanych zatrudnieniem obrońcy wymienia choćby Bayern Monachium, Paris Saint-Germain, Juventus oraz Real Madryt. I w sumie trudno się dziwić, ponieważ w ostatnich latach Rüdiger wyrósł na czołowego stopera Premier League, a trener Thomas Tuchel jeszcze bardziej podniósł poziom jego gry.
W tej chwili zarobki Niemca w Chelsea oscylują około 100 tysięcy funtów tygodniowo. Działacze londyńskiej ekipy są gotowe, by podnieść je nawet o 50 tysięcy, ale agenci Rüdigera domagają się tygodniówki na poziomie… 400 tysięcy funtów. Zdaniem angielskich dziennikarzy, tego rodzaju wymagania odstraszają nie tylko władze The Blues, ale również przedstawicieli Bayernu oraz Juve. 28-latek może się stać najlepiej opłacanym stoperem na świecie. Mówi się, że w tej chwili największą ochotę na spełnienie tych rekordowych oczekiwań mają działacze Realu Madryt.
Od 2017 roku Rüdiger rozegrał dla Chelsea 169 meczów. Wygrał z nią Ligę Mistrzów, Ligę Europy i Puchar Anglii.
CZYTAJ TAKŻE:
- Premier League a kryptowaluty. Liga na straży kibiców
- Czy to forma bocznych obrońców zadecyduje o mistrzostwie Anglii?
- Divock Origi, bohater z ławki rezerwowych
fot. NewsPix.pl