W 2011 Zbigniew Boniek miał dostąpić niezwykłego zaszczytu. Otwierany wówczas nowy obiekt Juventusu chciał odwołać się do swojej wspaniałej historii również poprzez gwiazdy dla legend klubu. Jedna z takich gwiazd miala zostać poświęcona Zbigniewowi Bońkowi.
Ten wybór spotkał się z protestem części kibiców Juve, którzy zarzucali Bońkowi niektóre wypowiedzi po karierze – szczególnie w kontekście calciopoli – a także przenosiny do Romy. Ostatecznie doprowadzili do tego, że miejsce Bońka zajął Edgar Davids.
Boniek w ostatnim wywiadzie dla „Il Messegero” odniósł się ponownie do tej sprawy:
– To, że moja gwiazda została zdjęta ze stadionu, to był ruch prezydenta Agnellego, żeby zyskać poparcie wąskiej grupy fanów, która robiła problemy że byłem także „romanistą”. Nigdy nie obraziłem nikogo. Wspierałem Juventus i powiedziałem tylko, że klub taki jak Juve nigdy nie potrzebował wsparcia poza boiskiem, żeby wygrywać mecze. Pewnego dnia Agnelli zrozumie, że zrobił duży błąd”.
Fot. FotoPyK