Do zimowego okna transferowego jeszcze daleko, ale media już mogą sobie trochę podgrzewać atmosferę niezobowiązującymi plotkami. Kataloński „Sport” donosi, że Bayern ma na liście życzeń aż czterech piłkarzy z rozsypującej się Barcelony.
Monachijczycy podchodzą do sprawy wyrachowanie i biznesowo. Widzą kryzys u jednego z europejskich konkurentów, więc chętnie go wykorzystają. Na ich celowniku mają być Marc-Andre ter Stegen, Sergino Dest, Pedri i Frenkie de Jong. Trzema ostatnimi Bayern już się w przeszłości interesował, a Ter Stegen to naturalny kandydat do zastąpienia kiedyś 35-letniego obecnie Manuela Neuera.
Odkąd Newcastle zaczęło tonąć w forsie po zmianie właściciela, było pewne, że od razu zaczną się spekulacje, kogóż to klub ten może pozyskać. Pisano już o Mauro Icardim z PSG, a teraz „Evening Standard” donosi o czterech zawodnikach, którzy pełnią raczej drugoplanowe role w Manchesterze United. To Eric Bailly, Donny van de Beek, Jesse Lingard i Anthony Martial. Najbardziej zdeterminowany do odejścia wydaje się Van de Beek, który już latem chciał zmienić barwy, kierował się w stronę Evertonu, ale „Czerwone Diabły” nie wyraziły zgodę na tę transakcję.
CZYTAJ TAKŻE:
- Mohammed bin Salman – najbogatszy właściciel. Ale czy najbardziej właściwy?
- Najbogatsi właściciele klubów piłkarskich na świecie [RANKING]
Fot. Newspix