Jak wiemy, Anglicy oskarżyli Kamila Glika o rasizm. FIFA wszczęła postępowanie, które na 99,99% nic nie wykaże, bo gdyby miały być dowody, to już by były. Dlatego trzeba reagować, bo takie oskarżenia to po prostu sukinsyństwo i rzecz równie niebezpieczna, co rasizm. Kroki zapowiedział prezes PZPN-u,, Cezary Kulesza.
Jak powiedział w „Cioną po oczach:” – Czekam na decyzję, bo moim zdaniem teraz to my powinniśmy oskarżyć piłkarza, który niesłusznie oskarża naszego zawodnika. To wywołuje tylko niepokój wśród naszych kibiców i staje się takim tematem europejskim. Każdy o tym mówi.Ja wierzę w to, że Kamil tego nie zrobił, bo jest zawodnikiem, który nie ma 18 lat. W zespołach, w których grał wcześniej, też byli tacy piłkarze, którzy dzisiaj go oskarżają. Nie było żadnych konfliktów
Wydaje się, że byłby to dobry ruch. Trzeba brać odpowiedzialność za swoje słowa. Anglicy nie zarzucili Glikowi pierdoły, tylko poważny czyn. Skoro nie mają racji, powinni mocno oberwać.
Fot. FotoPyk
