W trudach i znoju, ale wreszcie udało się sprawić, by tegoroczne Copa America jednak doszło do skutku. Po drodze było wiele problemów, na czele z wycofaniem się obu wcześniej ustalonych gospodarzy. Koniec końców turniej przejęła Brazylia. 13 czerwca początek, a w czwartek podano terminarz rozgrywek.
Copa America 2021 w Brazylii
Jak wszystkie sportowe wydarzenia zaplanowane na lato 2020, Copa America z powodu koronawirusa zostało przeniesione na następny rok. O ile jednak w wielu przypadkach na tym się kończyło i potem już wszystko szło zgodnie z planem, o tyle tutaj był to dopiero początek problemów.
Pierwotnie 47. edycję tego turnieju wspólnie miały zorganizować Argentyna z Kolumbią. Po raz pierwszy w historii rywalizacji o prymat w Ameryce Południowej byłoby dwóch gospodarzy. Nic z tych planów jednak nie wyszło.
Powodem jest oczywiście sam covid, którego wskaźniki w pierwszej połowie tego roku cały czas były wysokie na całym kontynencie. Do tego Kolumbia targana jest niepokojami politycznymi i ogólnokrajowymi protestami. Wszystko przez to, że prezydent Ivan Duque zaproponował podwyżkę podatku dochodowego dla osób fizycznych i przedsiębiorstw oraz rozszerzenie listy towarów objętych VAT-em. No to nie mogło się ludziom spodobać. Doszło do gwałtownych protestów, w których nie brakowało ofiar śmiertelnych po starciach z policją.
Kolumbia i Argentyna się wycofały
Kolumbijczycy, mając na głowie poważniejsze problemy, zaczęli się wycofywać z tematu Copa America. 20 maja kolumbijskie ministerstwo sportu za pośrednictwem swojego prezydenta poprosiło CONMEBOL o przełożenie turnieju na grudzień, aby kraj do tego czasu ustabilizował swoją sytuację i rozprawił się z koronawirusem, co pozwoliłoby wrócić kibicom na trybuny. Propozycja z gruntu nierealna, którą złożono chyba tylko po to, żeby pokazać, że miało się dobrą wolę i chciało coś zrobić. Jeszcze tego samego dnia południowoamerykańska federacja zdecydowała, że w takim razie jedynym gospodarzem będzie Argentyna. Tyle że i tam covid nie odpuszczał, więc po konsultacjach w ministerstwie zdrowia argentyński rząd pod koniec maja wycofał się z organizacji Copa America. CONMEBOL dobę później ogłosiło, że turniej został przeniesiony do Brazylii.
500 PLN ZWROTU BEZ OBROTU – ODBIERZ BONUS NA START W FUKSIARZ.PL!
Było to zaskakujące, ponieważ Kraj Kawy zmaga się nadal i z koronawirusem (druga największa liczba zgonów na świecie), i z politycznymi niepokojami. Prezydent Jair Bolsonaro prezentuje rzadko spotykaną na politycznych szczytach postawę bardzo luźnego podejścia do tematu pandemii, za co wielu rodaków ostro go krytykuje. Niedawno dziesiątki tysięcy Brazylijczyków maszerowało w proteście przeciwko polityce rządu.
Nic więc dziwnego, że nie wszystkim tam podoba się wzięcie na siebie organizacji Copa America. Senator Renan Calheiros w wywiadzie radiowym nazwał je nawet “mistrzostwami śmierci” i wezwał Neymara, by zrezygnował z występów w turnieju. Z kolei selekcjoner argentyńskiej reprezentacji Lionel Scaloni perspektywę gry w Brazylii określił jako “niepokojącą”. Wygląda więc na to, że CONMEBOL po prostu znalazł państwo, które jest w takiej sytuacji jak wiele innych na kontynencie, ale znacznie swobodniej podchodzi do tematu. Gdyby Bolsonaro był prezydentem Argentyny, pewnie dziś to tam szykowaliby się do startu imprezy.
Wielu się zastanawiało, czy nie było innych możliwości. Mówiono przecież o USA, Chile, Paragwaju, Urugwaju czy nawet Katarze, ale tak naprawdę chyba tylko ten pierwszy wariant do pewnego momentu był poważnie rozważany.
Smutny turniej
W każdym razie – klamka zapadła, po raz drugi z rzędu Brazylijczycy są gospodarzami. Będzie to smutny turniej, w całości za zamkniętymi drzwiami, na pustych stadionach i bez reprezentacji Australii oraz Kataru, które miały grać gościnnie. Pozostało dziesięciu uczestników w dwóch grupach.
GRUPA A
Argentyna
Boliwia
Urugwaj
Chile
Paragwaj
GRUPA B
Kolumbia
Brazylia
Wenezuela
Ekwador
Peru
W czwartek podano terminarz. 13 czerwca w meczu otwarcia Brazylia zmierzy się z Wenezuelą, a jeszcze tego samego dnia Kolumbia zagra z Ekwadorem. Faza grupowa zakończy się 28 czerwca.
- ćwierćfinały: 2-3 lipca
- półfinały: 5-6 lipca
- mecz o trzecie miejsce: 9 lipca
- finał: 10 lipca
Mecze będą odbywały się o 23:00 i 2:00 polskiego czasu, ale to akurat żadna nowość. Dla wielu z nas zarywanie nocy dla Copa America to jedno z piękniejszych piłkarskich wspomnień z czasów dzieciństwa.
Fot. Newspix