Wczoraj odbył się mecz reprezentacji Norwegii z Gibraltarem. Pomijając fakt, że ekipa Erlinga Haalanda odhaczyła swoją robotę, wydarzyło się coś jeszcze. Otóż norwescy piłkarze założyli koszulki z hasłem odnoszącym się do złego traktowania robotników, którzy pracują przy budowie infrastruktury na nadchodzący mundial w Katarze. Kilka klubów otwarcie zaprotestowało przeciwko sytuacjom, które mają miejsce podczas budowania stadionów, a teraz czas na reprezentacje. Pojawiają się nawet głosy, że Norwegia mogłaby w ogóle odmówić udziału w turnieju.
Według dziennika „The Guardian”, odkąd Katarczycy wzięli się za budowę infrastruktury, w pracy zginęło co najmniej 6500 osób. Norweska reprezentacja w pierwszej kolejce eliminacji dała jasna przekaz, że nie toleruje czegoś takiego. Na koszulkach piłkarzy zobaczyliśmy napis „Prawa człowieka. Na boisku i poza nim”.
Qualifying for 2022 Qatar World Cup began in Europe today. Norwegian National Team wore “Human Rights on and Off The Field” T-Shirts ahead of their game to spotlight over 6,500 foreign workers have died in making Qatar ready. Will this movement grow? 🇳🇴pic.twitter.com/H3HQRMhcBg
— roger bennett (@rogbennett) March 24, 2021
Piłkarzy tej kadry zdradzają, że słowa na koszulkach wyrażają prawdziwe emocje w tej kwestii nawet całego narodu. Selekcjoner zaś wprost nawołuje organizację FIFA do zdecydowanej reakcji względem działań Katarczyków. Cóż, mamy spore wątpliwości, czy ten ruch w dobrej sprawie skończy się czymś pozytywnym. Ba, może być wręcz odwrotnie, bo za manifestację swoich poglądów FIFA ma prawo nałożyć na związek piłkarski karę finansową lub odebrać punkty.
Fot. Newspix
