W pewnym momencie wszystko wskazywało na to, że spotkanie pomiędzy Olympique Marsylia a OSC Lille zakończy się bezbramkowym remisem. Jednak w samej końcówce Jonathan David dwukrotnie pokonał Steve’a Mandande. Dzięki zwycięstwu nad zespołem z Lazurowego Wybrzeża gospodarze utrzymali pozycję lidera Ligue 1.
PSG pokonało Bordeaux 1:0, tak więc ewentualna strata punktów przez Lilie oznaczałby, że to paryżanie wskoczyliby na pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Z kolei ekipa z Marsylii w ostatnim czasie zanotowała serię pięciu meczów bez porażki (2 zwycięstwa, 3 remisy) i w środę chciała przedłużyć swoją dobrą passę.
Jednak to gospodarze mieli wyraźną przewagę. Oddali aż 17 strzałów na bramkę, podczas gdy drużyna Arkadiusza Milika zaledwie dwa.
W 90. minucie golkipera gości próbował pokonać Jonathan Ikone, lecz Mandanda poradził sobie z jego strzałem, ale przy dobitce Davida był bezradny. Chwilę później ten sam duet ponownie wypracował gola Lille. Po dużym zamieszaniu ostatecznie piłka trafiła pod nogi autora pierwszego trafienia, który przypieczętował zdobycie trzech punktów.
Z kolei polski napastnik był kompletnie niewidoczny w czasie tej rywalizacji. Poniekąd wynikało to też z przyjętej na ten mecz taktyki – Marsylia była nastawiona na głęboką defensywę.
- Strzały na bramkę:0
- Strzały niecelne:1
- Strzały zablokowane:0
- Próby dryblingu (udane):1 (0)
- Kontakty z piłką: 21
- Kluczowe podania:0
- Długie piłki: 1 (0)
- Pojedynki na ziemi (wygrane): 4 (1)
- Pojedynki powietrzne (wygrane): 10 (2)
- Faule: 0
- Został sfaulowany: 0
OSC Lille – Marysilia 2:0 (0:0)
Jonathan David 90′, 90+3′
fot. Newspix