Pamiętacie, jak około dwa lata temu poszła w świat informacja, że nowym trenerem FC Baku został 21-latek, którego cały kapitał i doświadczenie to gra w Football Managera? Nie jesteśmy pewni, czy przypadkiem ktoś potem tego nie zdementował, ale historia dała do myślenia, jak cienka może być granica między światem rzeczywistym a wirtualnym. A już na pewno dała do myślenia pewnemu 19-latkowi ze Szczecina…
Otóż – jak przekazują nam dobrzy informatorzy i przyjaciele zlokalizowani w całym kraju – do jednego z klubów pierwszoligowych wpłynęło właśnie pewne CV. Jedno z wielu, ale… jedyne takie, najprawdopodobniej pierwsze w historii polskiego futbolu. Jego bohater aplikuje na stanowisko trenera, podaje wszystkie dane osobistego, zamieszcza numer telefonu, załącza zdjęcie, pisze o posiadanym prawie jazdy, wiedzy taktycznej, przedstawia dotychczasowe doświadczenie zawodowe, sukcesy, a wszystko to jeszcze w języku angielskim (to znaczy, chyba, ale to już przekonacie się sami). Generalnie: cud, miód, malina.
W czym rzecz? – zapytacie. Ano w tym, że autorem CV jest owy 19-latek ze Szczecina. Czytaliśmy ten dokument, bo nie chciało nam się wierzyć, i przecieraliśmy oczy ze zdumienia. Po pierwsze, chłopak więcej lat przeżył na ławce niż na tym świecie. I po drugie, Mourinho to mu buty może czyścić! A zresztą, sami zobaczcie…
I am a young ambitious football manager with vast experience (In Football Manager series of games: 2010, 2011, 2012, 2013, 2014) of managing lower and higher level clubs both in England and abroad. With successes which be worthwhile to introduce to You it should be mentioned:, among others, winning most of the leagues in England (starting from the Conference South to the Premier League), Serie A and Serie B in Italy, Primera League in Portugal, Poland Ekstraklasa, Germany Bundesliga, Primera Division and the Segunda Division in Spain. Of course, many times I attended and often was winning European cups such as Champions League or Europa League (formerly UEFA Cup).
Że was to nie przekonuje? Że gość pewnie ściemnia? Że nazmyślał i stracił kontakt z rzeczywistością? Nic z tych rzeczy. Wystarczy skierować wzrok na rubrykę o doświadczeniu zawodowym.
(…)
2013 – 2018 Manager, Pogoń Szczecin
I winning five times Polish league. In 3 season I arrived to Champions League final, but I lost 1:0 with Manchester United Football Club after Rooney’s penalty after 33 minutes. In five season also I reached the final of the Champions League and I lost again 1:0, but this time with Futbol Club Barcelona after an perfect individual action Leo Messi after 87 minutes. I left in 2018 to Chelsea Football Club because I thought it was a good time for a new environment.
(…)
Widzicie, co on zrobił z tą Pogonią? Pięć mistrzostw Polski? Finał Ligi Mistrzów w trzecim roku pracy, potem w piątym? Ha, przeczytajcie to lepiej Wdowczykowi! A do tego jak nie Rooney, to Messi… Nie wiemy, jak wy, ale my tę indywidualną akcję tego niższego z Barcy mamy właśnie przed oczami. Trzy minuty przed końcem… Cholerny futbol.
Ale śmiać się wcale nie ma z czego. Ile razy, prowadząc ukochaną drużynę w FM-ie i oglądając ją potem w telewizji, mówiliście sobie: „ja bym to zrobił lepiej”? Na pewno nie raz. A co zrobiliście w tym kierunku? No właśnie.